W porównaniu do sytuacji kobiet w innych państwach UE, kobiety w Polsce pod względem nietykalności mogą czuć się bardzo bezpiecznie. Zgodnie z raportem Agencji Praw Podstawowych UE w naszym kraju jedynie 19 proc. przedstawicielek płci pięknej doświadczyło w ciągu swojego życia przemocy fizycznej lub molestowania seksualnego. Piszę „jedynie” bowiem w postępowej Francji czy Wlk. Brytanii przemocy fizycznej lub seksualnej doświadczyło 44 proc. kobiet, w Holandii – 45 proc., w Szwecji – 46 proc., a w Danii aż 52 proc. kobiet!
W kontekście coraz częstszych napaści na kobiety do jakich dochodzi w krajach Europy Zachodniej warto przytoczyć wyniki badania przeprowadzonego przez Agencję Praw Podstawowych Unii Europejskiej (European Union Agency for Fundamental Rights). Wniosek z nich wypływa jeden – jeśli chodzi o zachowanie nietykalności cielesnej i seksualnej Polska jest dla kobiet najbezpieczniejszym państwem w całej UE. W naszym kraju jedynie 19 proc. przedstawicielek płci pięknej doświadczyło w ciągu swojego życia przemocy fizycznej lub seksualnej. O wiele gorzej statystyki te prezentują się w przypadku „postępowych” państw Europy Zachodniej.
Poniżej zestawienie wszystkich krajów należących do UE wraz z procentowym odsetkiem populacji kobiet pow. 15 roku życia, które doświadczyły w swoim życiu przemocy fizycznej lub seksualnej:
1. Dania – 52 proc.
2. Finlandia – 47 proc.
3. Szwecja – 46 proc.
4. Holandia – 45 proc.
5. Wlk. Brytania – 44 proc.
Francja – 44 proc.
7. Łotwa – 39 proc.
8. Luksemburg – 38 proc.
9. Belgia – 36 proc.
10. Niemcy – 35 proc.
11. Słowacja – 34 proc.
12. Estonia – 33 proc.
13. Czechy – 32 proc.
14. Litwa – 31 proc.
15. Rumunia – 30 proc.
16. Bułgaria – 28 proc.
Węgry – 28 proc.
18. Włochy – 27 proc.
19. Irlandia – 26 proc.
20. Grecja – 25 proc.
21. Portugalia – 24 proc.
22. Cypr – 22 proc.
Hiszpania – 22 proc.
Malta – 22 proc.
Słowenia – 22 proc.
26. Chorwacja – 21 proc.
27. Austria – 20 proc.
28. Polska – 19 proc.
Średnia dla całej UE wynosi 33 proc.
Artykuł w całości za: http://niewygodne.info.pl/ na podstawie: http://fra.europa.eu/
Mój komentarz: Polska jest krajem wyjątkowo perfidnie obrażanym na arenie międzynarodowej. Fałszuje się naszą historię („polskie obozy zagłady”, „polskie SS”), nasza premier musi płaszczyć się przed Parlamentem Europejskim („naruszenie demokracji”), nasi sąsiedzi od lat knują przeciwko nam („Nord Stream poparty przez Niemcy, Rosję, Austrię”), środowiska żydowskie wymyślają sobie fikcyjne roszczenia… a w rzeczywistości jesteśmy kolebką normalności, jednym z nielicznych państw w Europie, w których wartości chrześcijańskie zachowały swoją moc, najlepiej widać to właśnie po stosunku do kobiet. Jeśli facet bije kobietę to jest skazany na społeczny ostracyzm, jeśli uderzy kobietę publicznie to będzie mieć spore szanse na to, że po chwili kilku facetów będzie go „butować” na ziemi. Jest to przeciwieństwo tego z czym na co dzień spotykają się kobiety w krajach islamskich. Nie możemy się zgodzić na przyjmowanie imigrantów islamskich aby nasze żony, siostry, matki i córki mogły czuć się bezpiecznie w naszej ojczyźnie. Nie dajmy sobie zrobić tego co Dania czy Niemcy!