Prezydent Światowego Kongresu Żydów Ronald S. Lauder zwrócił się do polskiego rządu w sprawie wypowiedzi minister Zalewskiej i burmistrza Jedwabnego. Jego zdaniem, obydwoje powinni niezwłocznie przeprosić i wycofać swoje uwagi.
Lauder nazywa ich słowa policzkiem w stosunku do ofiar Holokaustu.
Anna Zalewska w „Kropce nad i” nie chciała przyznać, kto odpowiadał za mordowanie Żydów w Kielcach w 1946 r. Podobnie uniknęła odpowiedzi o sprawstwo mordu w Jedwabnem. Podtrzymywaną do dziś wersję historii, że to Polacy spalili Żydów w stodole, nazwała tezą powtarzaną za Tomaszem Grossem.
Z kolei burmistrz Jedwabnego Michał Chajewski wydał pozwolenie na zbiórkę podpisów w sprawie ekshumacji zamordowanych Żydów.
Lauder uważa, że Zalewska i Chajewski powinni wziąć sobie do serca słowa Prezydenta Dudy, że w Polsce nie ma miejsca na rasizm, ksenofobię i antysemityzm.
Odwołując się do słów minister edukacji Lauder podkreślił, że niepokojące jest, aby wysoki urzędnik kraju, który prowadził walkę komunizmem i zrobił tak wiele dla edukacji w sprawie Holokaustu, cofał się do czasów dezinformacji i zamazywania historii.
Zdaniem Laudera, polskie społeczeństwo pokazało dużą odwagę i godność w stawianiu czoła „strasznym plamom w polskiej historii”. Jego zdaniem dotąd Polska mogła uchodzić za wzór dla sąsiadów, którzy nie zawsze byli w stanie pogodzić się ze swoją ciemną historią.
Za: niezlomni.com, źródło: World Jewish Congress
Mój komentarz: zapraszam Was do obejrzenia poniższych filmów. Jako pierwszy, mój komentarz do wypowiedzi zdrajcy z Platformy Obywatelskiej a następnie kilka filmów z sejmu. Próby niedopuszczenia do poznania prawdy historycznej o tym co zdarzyło się w Jedwabnem są bardzo ale to bardzo żenujące. O ile rozumiem środowiska żydowskie, które z robienia z Polaków antysemitów zrobiły świetny biznes, który może skutkować wielomiliardowymi odszkodowaniami o tyle nie mogę zrozumieć jak „polski poseł” może tak otwarcie wspierać narracje obcej nam nacji?
Sejm: