Facebook zablokował konto Miriam Shaded po tym jak upubliczniła groźby pod jej adresem ze strony muzułmanina. Dostała 30 dni bana, podczas których nie może nic publikować na swoim koncie, nie może nawet odpisywać na prywatne wiadomości (dokładnie tak samo jak ja w tej chwili, zostałem zbanowany za wideo-relację „na żywo” z Marszu Niepodległości).
Innymi słowy, islamista pisze do Polki:
- „Mam nadzieję, że islamiści zrobią z twojej cipy A4”,
- „Kurwa jedna jak Cię tylko dorwę to będzie twoja dupa biedna”,
- „Wkrótce będę zrobię z ciebie większą dizwka niż teraz jesteś i każdy będzie mógł ci ruchać i loda za darmo”
A Facebook banuje jej konto. Co te kur*y z administracji mają w głowach?
Na 30 dni zablokowano mi narzędzie pracy. Nie moge kontaktować sie z ofiarami, którym pomagam. pic.twitter.com/3oQyKG1axW
— Miriam Shaded (@miriam_shaded) 23 listopada 2016
Nie jest to fake osoba i konto. Ludzie do mnie piszą, którzy go znają i to nie pierwszy raz ma problemy z praw.Wniosek idzie do prokuratury
— Miriam Shaded (@miriam_shaded) 23 listopada 2016
— Miriam Shaded (@miriam_shaded) 23 listopada 2016