Prestiżowa kancelaria prawna z Warszawy, która została wynajęta do reprezentowania prezydent Warszawy przed Komisją Weryfikacyjną ds. dzikiej reprywatyzacji, właśnie wystawiła kolejną fakturę za swoje usługi. Tym razem w wysokości 100 tys. zł. Koszty tej faktury oczywiście zostały przerzucone na podatników. Takimi działaniami Hanna Gronkiewicz-Waltz sprowadza, i tak słabą ostatnio, Platformę Obywatelską na dno społecznego poparcia.
Warszawski radny, działacz społeczny i publicysta Jan Śpiewak opublikował wczoraj na swoim twitterze skan wyciągu rejestru umów zawieranych przez Biuro Prawne Miasta St. Warszawy. Wynika z niego, że ratusz Warszawy zawarł z Kancelarią Adwokacko-Radcowską „Dubois, Kosińska-Kozak” kolejną umowę dotyczącą „Reprezentacji Prezydenta m.st. Warszawa w sprawach dotyczących reprywatyzacji”. Tym razem na 100 tys. zł.
Przypomnijmy, że warszawski magistrat już raz przerzucił koszty „reprezentacji” Hanny Gronkiewicz-Waltz w sprawach dotyczących reprywatyzacji. Na początku sierpnia ujawniono informacje o fakturze wystawionej przez Kancelarię Adwokacko-Radcowską „Pociej, Dobois, Kosińska-Kozak”, jaką urzędnicy stołecznego magistratu opłacili z pieniędzy podatników. Chodziło wówczas o kwotę 86,1 tys. zł.
Przypomnijmy, że prawnicy wspomnianej powyżej kancelarii w pismach kierowanych do Komisji Weryfikacyjnej twierdzili, że „postanowienia w przedmiocie grzywny zostały skierowane do Prezydenta m. st. Warszawy, jako organu wykonawczego (…), a nie do Hanny Gronkiewicz-Waltz”. Konsekwencją tego stanu rzeczy ma być to, że kwotę 12 tys. zł z tytułu grzywien za niestawiennictwo przed Komisją Weryfikacyjną miał zapłacić Urząd Miasta Stołecznego Warszawy (czyli: podatnicy), a nie Hanna Gronkiewicz-Waltz (osobiście).
Jak wiemy argumenty prawników prezydent Warszawy nie zostały uwzględnione. Urząd Skarbowy zajął prywatny rachunek Hanny Gronkiewicz-Waltz i wyegzekwował zaległą kwotę 12 tys. zł z tytułu nałożonych przez Komisję Weryfikacyjną grzywien.
Ciekawe, czy obecnie prawnicy z Kancelarii Adwokacko-Radcowskiej „Dubois, Kosińska-Kozak” przedstawią inne argumenty, które będą uzasadniały konieczność przerzucania na podatników kosztów nakładanych na HGW grzywien? Jedno jest pewne – niezależnie od tego, jak skuteczne argumenty przedstawią, będą to robić na koszt podatnika mocą umowy dotyczącej „reprezentacji prezydent Warszawy” na 100 tys. zł, za którą zapłacą podatnicy.