Bronisław Komorowski w trakcie swojej ostatniej kampanii wyborczej stwierdził, że w Polsce trwa „złoty okres”. Nie wiemy co dokładnie miał na myśli były prezydent, wiemy natomiast, że jeszcze 2-3 lata temu swój „złoty okres” przeżywały grupy przestępcze wyłudzające VAT na paliwie. Szef związku zawodowego „Celnicy PL” powiedział wprost, że za PO-PSL „nie można było ruszać paliw”. W efekcie miliardy złotych zamiast do budżetu państwa, trafiały do kieszeni kryminalistów. Taki był to „złoty okres”.
W materiale „Wiadomości” TVP poświęconym szarej strefie w handlu paliwami znalazła się szokującą wypowiedź Sławomira Siwego, szefa Związku Zawodowego „Celnicy PL”. Siwy opowiedział, jak w praktyce wyglądała „walka” z mafią vatowską za rządów PO-PSL: – „Nam nie wolno było ruszać paliw. Alarmowaliśmy już za poprzedniej władzy, że te paliwa wjeżdżają i są sprzedawane bez VAT-u. (…) Potężne ilości funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa zostało przekierowanych do finansowych organów podatkowych m.in. do izb i urzędów celnych. Zaczęli na styku biznesu i administracji rozwijać różne dziwne interesy”.
Rozpoczęcie twardej walki z tą patologią już po pierwszym roku przyniosło rewelacyjne efekty. Wprowadzenie tzw. pakietu paliwowego (tj. nowelizacji prawa eliminującej szereg luk w przepisach VAT, akcyzowych i koncesyjnych) spowodowało, że mafia paliwowa zaczęła tracić miliardy złotych zysku, co automatycznie przełożyło się na wyniki finansowe państwowego LOTOS-u i ORLEN-u. Legalna sprzedaż oleju napędowego (ON) w I kwartale 2017 r. wzrosła w Polsce o 42 proc. w porównaniu z analogicznym okresem 2016 roku. Zyski państwowego LOTOS-u wzrosły o 300 proc., a ORLEN-u o 630 proc.!
Powyższe dane obrazują dobitnie, jak wyglądał „złoty okres” dla kryminalistów z mafii paliwowej, którzy w latach rządów PO-PSL wyłudzali od państwa miliardy złotych…