Córka Prezydenta RP – Kinga Duda, została powołana na społecznego doradcę Prezydenta. W internecie natychmiast zawrzało. Pojawiły się pytania o zarobki prezydentównej, okraszone sporą dawką jadu.
https://twitter.com/SYNEK2137/status/1306341225637838849
Nepotyzm bez korzyści materialnych? Woluntariant to nepotyzm?
— blog-n-roll.pl (@blognrollpl5) September 16, 2020
https://twitter.com/AndrzejDuda/status/1306354612941844487
https://twitter.com/MargotBia/status/1306337896673181697?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1306337896673181697%7Ctwgr%5Eshare_3&ref_url=https%3A%2F%2Fwww.tysol.pl%2Fa53601-Kinga-Duda-SPOLECZNYM-doradca-Prezydenta-Hejt-juz-sie-leje-Prezydent-komentuje
Kinga Duda została doradcą społecznym Andrzeja Dudy w @prezydentpl
. Żona nie mówi, to może przynajmniej córka, od czasu do czasu, zabierze głos.— Bogusia (@bomyszkowska) September 16, 2020
Sprawę skomentował sam prezydent, zwracając uwagę na fakt, iż doradca społeczny to doradca nie pobierający wynagrodzenia.
Co jak co, ale kwalifikacje Kingi Dudy, z pewnością upoważniają ją do wykonywania zadania doradczyni. Pozostaje tylko życzyć powodzenia.
Doświadczenie zawodowe zdobywała w licznych krajowych oraz międzynarodowych kancelariach prawnych, a także Parlamencie Europejskim. Jako wolontariuszka uczestniczyła w pracach Biura Pomocy Prawnej Kancelarii Prezydenta RP, gdzie wspierała również prace legislacyjne.
Ładowanie…