TSUE nakazał dziś zawiesić działalność Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Trybunał orzekł, że każde państwo członkowskie powinno zapewnić, by system środków dyscyplinarnych obowiązujący w stosunku do sędziów szanował zasadę ich niezawisłości. Innymi słowy kilku sędziów, którzy nie pochodzą z wyborów zdecydowało jak ma wyglądać polskie prawo, nie władza pochodząca z demokratycznych wyborów a kilku ludzi nieznających sytuacji w Polsce. Dla mnie absurdalne ale nie to jest tematem tego wpisu.
Znacie Kamilę Gasiuk-Pihowicz? To ta, która od pięciu lat krzyczy o Konstytucji, łamaniu praworządności, ta sama, której mąż tak rozliczył kampanię Nowoczesnej, że ta tonie w długach i już praktycznie zupełnie się rozpadła. Pani Kamila wówczas uciekła z tonącego okrętu i z otwartymi ramionami została przyjęta w struktury Platformy Obywatelskiej. Zwykle piszę o niej w kategoriach kabaretu, tak też jest i dzisiaj.
To dzisiejszy wpis Pani Kamili; „Pani Gasiuk – Pihowicz – podobno magister prawa – pisze o „przegranej w Strasburgu”. Ale od kiedy, Pani Poseł, siedzibą TSUE jest Strasburg? 🤔 Według mojej wiedzy TSUE obraduje w Luksemburgu, ale mogę się mylić 🤪” – komentuje na Twitterze Marcel Bielecki. „Najbardziej krzykliwa w sprawach praworządności Pani poseł-mecenas myli Trybunał Sprawiedliwości UE z Europejskim Trybunałem Praw Człowieka #profesjonalizm” – dodaje minister Michał Woś.
Najbardziej krzykliwa w sprawach praworządności Pani poseł-mecenas myli Trybunał Sprawiedliwości UE z Europejskim Trybunałem Praw Człowieka 🤔 #profesjonalizm https://t.co/YQflqqNzYW
— Michał Woś (@MWosPL) April 8, 2020
Ładowanie…