W nowym roku szkolnym osiemdziesiąt procent sześciolatków pozostanie w przedszkolach – oznajmiła w „Sygnałach Dnia” radiowej Jedynki szefowa resortu edukacji, Anna Zalewska.
Dwieście tysięcy – odpowiedziała minister na pytanie, ile dzieci trafi we wrześniu do pierwszych klas szkół podstawowych. – Ponad osiemdziesiąt procent rodziców zdecydowało, że sześciolatek będzie uczył się w przedszkolu. Pozostawiliśmy nauczanie w przedszkolach, była taka rekomendacja. To duża satysfakcja, że odpowiedzieliśmy na duże zapotrzebowanie społeczne. Tak chcieli rodzice, dlatego też był tak duży opór przeciwko przymusowi szkolnemu dla sześciolatków – mówiła Anna Zalewska. Zapowiedziała objęcie najstarszych przedszkolaków subwencją oświatową, która wynieść ma 4 300 złotych na dziecko (obecna wysokość subwencji to 1 370 złotych). – Sześciolatek nie może być zakładnikiem polityki ani pieniędzy – stwierdziła szefowa MEN i zapowiedziała najważniejsze zmiany, jakie wejdą w życie w najbliższym roku szkolnym.
Kilka informacji dotyczyło gimnazjalistów. Po szóstej klasie szkoły podstawowej nie będą oni już pisać testów. – Uczeń rozpoczynający w tym roku naukę w gimnazjach z tymi samymi nauczycielami, z tym samym dyrektorem, dokończy trzecią klasę gimnazjum i pójdzie jeszcze do trzyletniego liceum. Jeżeli wybierze którąś ze szkół zawodowych, to już w roku 2017 pójdzie do szkoły branżowej.
Minister Zalewska starała się rozwiać obawy nauczycieli dotyczące ewentualnych zwolnień. Zapowiedziała, iż w nowym roku będą mieli do przepracowania nie mniej godzin niż dotychczas. – Generalnie żaden budynek [szkolny] nie zostanie zamknięty, bardzo poważnie mówimy o waloryzacji wynagrodzeń w 2016 roku, zaś w 2017 inwentaryzacji subwencji oświatowych tak żeby szukać rozwiązań dotyczących satysfakcjonujących nauczycieli wynagrodzeń – stwierdziła.
Maturzyści będą mogli skorzystać z arbitrażu, czyli możliwości odwołania od wyników egzaminu dojrzałości. Nauczyciele nie będą musieli odpracowywać tzw. godzin karcianych, czyli obowiązkowych, darmowych zajęć dodatkowych.
Minister zapowiedziała radykalne ograniczenie biurokracji w szkołach. – Sprawozdawczość zostanie prawie wyeliminowana, poza ewaluacją, która jest projektem europejskim, ale ją też w dużym stopniu ograniczymy tak, żeby służyła szkole, a nie przeszkadzała w jej funkcjonowaniu.
Najbliższy rok szkolny zakończy się 23 czerwca 2017 r.
Za: pch24.pl, polskieradio.pl