NIGERIA: Uwolnienie dwóch dziewcząt porwanych dwa lata temu z Chibok przez Boko Haram!
19-letnia obecnie Amina Ali Nkeki została uratowana z rąk Boko Haram we wtorek 17 maja w Lesie Sambisa w pobliżu granicy z Kamerunem. Odnalazł ją w czasie rutynowego patrolu oddział straży obywatelskiej Civilian Joint Task Force, ugrupowania które zawiązało się, by pomóc w walce z Boko Haram. W chwili odnalezienia Amina była razem z czteromiesięcznym niemowlęciem (zob. zdjęcie).
Amina należała do grup 276 licealistek (w zdecydowanej większości chrześcijanek), które zostały porwane przez Boko Haram ze szkolnego internatu w Chibok 14 kwietnia 2014 r. Do chwili odnalezienia Aminy nieznany był los 219 z nich. Według relacji Aminy wszystkie pozostałe dziewczęta porwane z Chibok przebywają nadal w Sambisie, za wyjątkiem sześciu, które zmarły. Spośród 218 dziewcząt, których dotąd nie odnaleziono, ok. 170 należy do Kościoła Braterskiego EYN (Ekeklesiya Yan’uwa Nigeria).
Rodzice porwanych dziewcząt przeżywają prawdziwe katusze. Przynajmniej 18 z nich zmarło na choroby wywołane stresem. Troje zostało zabitych przez islamistów. Wielu innych ma chroniczne problemy zdrowotne wywołane stresem.
Armia Nigeryjska podała do wiadomości, że 19 maja uratowała drugą z dziewcząt porwanych w Chibok. Jest nią Serah Luka, zapewne córka pastora, która jest obecnie otoczona opieką medyczną w przychodni w Biu w stanie Borno. W czasie tej samej akcji militarnej, która miała miejsce w pobliżu Shettima Aboh w regionie Damboa w stanie Borno, uratowano również niemal sto innych kobiet i dzieci przetrzymywanych przez Boko Haram. Wiadomość o uratowaniu Serah Luka nie została jeszcze potwierdzona przez rodziców dziewcząt porwanych z Chibok ani przez grupę Bring Back Our Girls (BBOG).
Jedna z uwolnionych dziewcząt opowiedziała, że porwane nastolatki były wielokrotnie gwałcone i sprzedawane w niewolę za równowartość 40$.
Choć należy cieszyć się z uwolnienia porwanych dziewcząt, to jednak trzeba pamiętać, że ich udręka może się jeszcze nie zakończyć i dlatego musimy stale otaczać je i ich rodziny modlitwą. Kobiety i dziewczęta uwolnione z rąk Boko Haram często stają się bowiem wyrzutkami w swoich lokalnych społecznościach z powodu przypisywanych im rzekomych związków z Boko Haram. Szczególnie narażone na ostracyzm są te młode kobiety, które w wyniku gwałtu zaszły w ciążę. Badania dowodzą, że Boko Haram stosuje gwałt jako narzędzie terroru w swojej wojnie o islamizację Nigerii. Kobiety i dziewczęta stają się celem ataków, są gwałcone i poniżane, ponieważ przynosi to dewastujące skutki dla lokalnych społeczności.
Za: fronda.pl Źródło: World Watch Monitor
https://www.youtube.com/watch?v=vP1oGvEN_s8
https://www.youtube.com/watch?v=X-AXbYtdc-E