W sobotę między godz. 22 a 23 przed jednym z barów z kebabami w Ełku doszło do awantury. Według doniesień medialnych poszło o petardę rzuconą w stronę lokalu, lub do jego wnętrza. 21-latek zmarł wskutek ranienia nożem. TVP Info podało nieoficjalne informacje, z których wynika, że zatrzymano cztery osoby: dwóch Algierczyków, Tunezyjczyk i Marokańczyk.
Zarzut dotyczący zabójstwa 21-latka przedstawiono 26-letniemu obywatelowi Tunezji, który zatrudniony był w barze z kebabem jako kucharz. Mężczyzna miał dwukrotnie ugodzić Polaka nożem. – Wstępne oględziny wskazują, że rana została zadana w okolice serca i nerki.
W Ełku bardzo szybko rozpętały się zamieszki, w czasie których miało dojść do próby podpalenia mieszkania 41-letniego Algierczyka zatrzymanego w sprawie zamordowania 21-letniego Polaka. Mieszkanie, które próbowano podpalić znajduje się około 300 m od baru z kebabem, w którym doszło do zabójstwa. Okna na pierwszym piętrze są pootwierane, czuć swąd spalenizny, ale na zewnątrz nie widać śladów pożaru.
– W tej chwili szacowane są rozmiary szkód. Nikogo jeszcze nie zatrzymano. Trwa śledztwo – poinformował podkom. Krzysztof Wsyńczuk, p.o. rzecznika prasowego komendanta wojewódzkiego policji w Olsztynie.
https://www.youtube.com/watch?v=crmTTme34Dw