Imigrantom z Bliskiego Wschodu przebywającym we włoskim Piemoncie stała się straszna krzywda. Zaserwowano im tradycyjny włoski deser tiramisu. Zamiast spokojnie odmówić jedzenia słodkości nasączonych alkoholem, a więc zakazanych przez islam, urządzili protest. Niezadowoleni są również uchodźcy przebywający w Bułgarii.
Do buntu doszło w Novarze w Piemoncie, gdzie uchodźcy urządzili blokadę. Obsługa spółdzielni Lisanza szybko rozwiązała problem zamieniając tiramisu na owoce.
Niezadowoleni ze swoich warunków są również uchodźcy relokowani z Grecji do Bułgarii. Domagają się oni przewiezienia w inne, najlepiej poprzednie miejsce pobytu, gdyż znajdują się w urągającym ich godności miejscu.
Nie dostają 500 euro miesięcznie na osobę, czego oczekiwali, a imigranckie rodziny nie mają oddzielnych domów.
Za: pch24.pl, źródło: niezalezna.pl