Według Eurostatu produkcja przemysłowa w marcu osiągnęła w naszym kraju rewelacyjny rezultat +8,7 proc. r/r. Dochody z VAT po kwietniu są najwyższe w historii (o 16 proc. większe niż w analogicznym okresie ub.r.), a agencja ratingowa Moody’s podnosi perspektywę ratingu Polski. Jakby tego było mało spadają kursy walut, rośnie giełda, a rentowności polskich obligacji stają się coraz niższe. Wbrew lękom i paranojom Leszka Balcerowicza odsunięcie Platformy od władzy nie tylko nie spowodowało żadnej katastrofy. Wręcz przeciwnie – przyczyniło się do istotnego wzrostu!
Leszek Balcerowicz jeszcze w 2015 roku bezwzględnie przestrzegał przed odsunięciem PO od władzy i realizacją planów gospodarczych PiS. Jego zdaniem dojście partii Kaczyńskiego do władzy miało się zakończyć „pełzającą destrukcją bez sygnałów ostrzegawczych”. Były minister finansów szczególnie ostrzegał przed przyjęciem programu 500+. W jego opinii nie było bowiem „żadnych badań, które by potwierdzały, że dzięki temu będzie więcej dzieci”. Budżet naszego kraju miał tego nie wytrzymać, co w oczywiście miało się przełożyć na całą gospodarkę.
Co się stało 18 miesięcy później? Okazuje się, że zdaniem unijnego Eurostatu produkcja przemysłowa w naszym kraju wygląda rewelacyjnie (w styczniu: +4,3 proc. r/r, w luty: +4,8 proc. r/r, a w marcu: +8,7 proc. r/r). Kapitalizacja spółek notowanych na warszawskiej giełdzie osiągnęła rekordowe, nigdy wcześniej nie notowane poziomy (wartość największej polskiej spółki giełdowej w ciągu 1,5 roku urosła o ponad 22 mld zł, do poziomu 51 mld zł). Dochody budżetowe z tytułu podatków również wyglądają obiecująco (dochody z samego tylko podatku VAT były w kwietniu o 16 proc. większe niż w analogicznym okresie roku ubiegłego). Agencja ratingowa Moody’s zmieniła perspektywę polskiego ratingu na pozytywną, co automatycznie przełożyło się na dalszy spadek kursów walut zagranicznych oraz rentowności polskich papierów dłużnych (tutaj wyraźny spadek jest widoczny od początku marca b.r.). Wszystko to sprawia, że wszelkie prognozy wzrostu gospodarczego za 2017 rok są korygowane w górę (ostatnio zrobiła to Komisja Europejska).
https://www.youtube.com/watch?v=SySY_SYte94&t=5s
Wbrew lękom i paranojom Leszka Balcerowicza odsunięcie Platformy od władzy nie tylko nie spowodowało żadnej katastrofy gospodarczej. Wręcz przeciwnie – przyczyniło się do jej istotnego wzrostu! A program 500+, przed którym tak usilnie przestrzegał, okazał się być największym sukcesem tego rządu.
Oczywiście, aby nie było zbyt sielankowo, PiS zaliczył w ciągu 1,5 roku wiele potężnych wtop (źle rozegrana sprawa TK, chaos polityki zagranicznej, bezsensowna szarża na Tuska), niemniej w kwestii gospodarki ciężko się do czegokolwiek przyczepić.