Lider KOD Mateusz Kijowski przypomniał o sobie, przychodząc na pogrzeb Danuty Siedzikówny”Inki” i Feliksa Selmanowicza. Jak sam twierdzi, „aby uczcić pamięć bohaterów”. Tymczasem według strony IPN, jego dziadek walczył z takimi jak powyżsi bohaterowie, którzy byli wtedy nazywani „bandami nacjonalistycznymi”.
W Biuletynie Informacji Publicznej Instytutu Pamięci Narodowej o dziadku lidera KOD – Józefie czytamy:
Od 1946 r. w SL. 01.09-25.09.1939 uczestnik kampanii wrześniowej w szeregach Wojska Polskiego. Od 02-07.1944 r. żołnierz BCh na Lubelszczyźnie. „Po zakończeniu działań wojennych jako oficer WP walczył z bandami nacjonalistycznymi, zabezpieczał państwowe akcje polityczne i gospodarcze”. Od 06.1948-12.1956 kierownik działu i wykładowca w Centralnej Rolniczej Spółdzielni „SCh” w Warszawie. 12.1956-06.1965 sekretarz ZG Związku Zawodowego Pracowników Handlu i Spółdzielczości. Od 06.1965 do 12.1971 prezes Zarządu Ogólnokrajowej Spółdzielni Turystycznej „Gromada”. Od 12.1965 przewodniczący RG LZS. Od 21.03.1976-18.07.1983 poseł na Sejm PRL VII-VIII kadencji. Wiceprezes WK FJN w Olsztynie, Wiceprzewodniczący Zarządu Wojewódzkiego Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej w Olsztynie. Zmarł 18.07.1983. Źródła: Centralna Kartoteka Działaczy Ruchu Ludowego (dalej: CKDRL), sygn. 863; T. Mołdawa, Ludzie władzy, 1944-1991, Warszawa 1991.
@krzysztof_pauli Jego dziadek jako poseł na sejm PRL zatwierdzał stan wojenny #Kijowski #KOD #PRL #ZSL pic.twitter.com/EORX5SB649
— Adam Nieznaj (@AdamNieznaj1) 12 marca 2016
Marek Jerzy Minakowski, polski genealog i autor m.in. serwisu Genealogia Potomków Sejmu Wielkiego, na swoim profilu na Facebooku opublikował inną informację na temat dziadka Mateusza Kijowskiego).
Józef Kijowski został wybrany do Sejmu z listy Frontu Jedności Narodu (z ramienia ZSL), która zyskała oficjalne poparcie 99,46 procent – frekwencja wyniosłą 98,31 proc. (sic!!!). Czy o taką demokrację walczy wnuczek Mateusz?
Artykuł w całości za: http://niezlomni.com/
TO TERAZ WSZYSTKO JASNE: Dobry wnuczek przyszedł na pogrzeb żołnierzy wyklętych aby zobaczyć zwłoki tych, z którymi „walczył” komunistyczny dziadek. Najwyższy poziom skur***syństwa.