Jednym z sygnatariuszy listu, którego autorzy pisali ,,nadeszła chwila, by wypowiedzieć posłuszeństwo tej władzy”, był aktor Krzysztof Pieczyński. Tymczasem internet obiegają jego liczne wypowiedzi, które wywołują rozbawienie internautów. Kwintesencją jest poniższe nagranie.
Pod listem opublikowanym przez Kijowskiego podpisali się były prezydent Lech Wałęsa, Władysław Frasyniuk, Krystyna Janda, Sławomir Broniarz, prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak, prezydent Sopotu Jacek Karnowski, Marta Lampert, płk Adam Mazguła, Ryszard Petru, Grzegorz Schetyna, Aleksander Smolar i właśnie Krzysztof Pieczyński
Credo Pieczyńskiego brzmi:
„Dążenie kościoła do całkowitego opanowania naszego kraju jest faktem i jest transparentne. Musimy wyjść na ulicę i raz na zawsze oddzielić kościół od Państwa. Kiedy kapłani wyciągnęli łapska po władzę absolutną zginęły wszystkie wielkie cywilizacje poprzedzające naszą.Jeżeli nie uwolnimy się od religii, ludzie na całym świecie nie będą mieli siły by uwolnić się również od korporacji. Człowiek pozbawiony połączenia z jego boską cząstką jest zbyt słaby by pokonać kościoły i korporacje. Dlatego walka o wolność od religii jest walką o duszę i nową świadomość. Kapłani mogą manipulować ludźmi i zastraszać ludzi. Nasza cywilizacja umiera. Musimy walczyć o siebie, musimy walczyć o człowieka, który jest wolny i realizuje swoje wizje świata, a nie wizje świata według kościoła. Jeśli twórczy człowiek zostanie zastraszony pozostanie tylko rozumne zwierzę.”
Pieczyński podaje wymowny przykład, dlaczego Kościół jest zły.
Wszystkim, którzy wierzą w opowieści Pana @PieczynskiK przypominam to wystąpienie.
Nie ma zgody na jakąkolwiek przemoc w przestrzeni publicznej ale dopóki nie zobaczę wideo z monitoringu z zajścia, to nie uwierzę temu człowiekowi. @PatrykJaki @EMichalik @MariuszGierszew pic.twitter.com/Ppi75LhoIh
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) 18 stycznia 2018
Za: niezlomni.com