W kwietniu bieżącego roku poseł Maciej Gdula dał popis swojej antypolskiej postawy. We wpisach na Twitterze stwierdził, że podczas II wojny światowej „Polska była ofiarą tylko metaforycznie”, a „wojna otworzyła możliwości, żeby polski antysemityzm objawił się w swojej zbrodniczości”. Takie działania lewicowego polityka nie pozostały jednak bowiem bez reakcji. Dariusz Matecki wraz ze swoim Ośrodkiem Monitorowania Antypolonizmu złożył bowiem doniesienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Lewicowy poseł Maciej Gdula kilka miesięcy temu w mediach społecznościowych zamieścił szokujące wpisy. Polityk odpowiedział na post Pawła Jabłońskiego określając, iż nasz kraj był ofiarą II wojny światowej tylko „metaforycznie”.
– Minister Jabłoński pisze, że Polska była ofiarą Zagłady. To wygodna półprawda. Jednak ofiarami Zagłady byli Żydzi z całej Europy. W sumie 6 mln, w tym polscy Żydzi. Można powiedzieć, że Polska była ofiarą tylko metaforycznie np. tym sensie, że straciła swoją wieloetniczność. – napisał Gdula.
Minister Jabłoński pisze, że Polska była ofiarą Zagłady. To wygodna półprawda. Jednak ofiarami Zagłady byli Żydzi z całej Europy. W sumie 6 mln, w tym polscy Żydzi. Można powiedzieć, że Polska była ofiarą tylko metaforycznie np. tym sensie, że straciła swoją wieloetniczność. https://t.co/AeH387gZz0
— Maciej Gdula (@m_gdula) April 24, 2023
Obarczył on również winą za antysemityzm naszych rodaków, przekonując że zrzucanie odpowiedzialności wyłącznie na Niemców jest ukrywaniem prawdy.
– Antysemityzm także brutalny istniał przed wojną. Wojna otworzyła możliwości, żeby także polski antysemityzm objawił się w swojej zbrodniczości. Uznawanie, że to wyłączna wina Niemców jest ukrywaniem prawdy. – dodał poseł.
Tak skrajnie kłamliwe i skandaliczne słowa na szczęście nie pozostały bez reakcji. W obronie prawdy historycznej stanęli przedstawiciele Ośrodka Monitorowania Antypolonizmu, którzy już w kwietniu zapowiedzieli skierowanie do prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa. Okazuje się, że zeznania w tej sprawie w siedzibie IPN w Szczecinie złożył we wtorek Dariusz Matecki.
– Jestem pod siedzibą Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie, gdzie przed chwilą zeznawałem w sprawie posła Maciej Gduli. Zawiadomienie do prokuratury dotyczyło artykułu 55. ustawy o IPN, czyli zaprzeczania niemieckim zbrodniom na Polakach. – powiedział Matecki.
Szczeciński radny przestrzegł, iż w naszym kraju działają środowiska, które na celu mają wykluczenie Polski z ofiar niemieckiej zagłady podczas II wojny światowej. Przytoczył on słowa Macieja Gduli, który swoimi wypowiedziami wpisuje się właśnie w tak błędną narrację.
Sprawę doprowadzam do końca na tyle na ile pozwala prawo. Właśnie złożyłem zeznania przed prokuratorem IPN ws. posła Lewicy Macieja Gduli. Zawiadomienie mojej fundacji @OMAntypolonizmu dotyczyło możliwości popełnienia przez niego przestępstwa z art. 55 ustawy o IPN. https://t.co/fiLI5969dc pic.twitter.com/Sn78Pyn9JL
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 22, 2023
– Są środowiska, które celowo chcą wykluczyć Polskę z ofiar niemieckiej zagłady. Bardzo często samą Polskę i Polaków przedstawiają jako sprawców, a nie ofiary II wojny światowej. Gdula stwierdził na przykład, że Polska była ofiarą zagłady tylko merytorycznie, w tym zakresie że straciła swoją wieloetniczność. W polskim słowniku nie ma czegoś takiego, że słowo zagłada dotyczy tylko Żydów. Niemiecka zagłada na terenie Polski dotyczy wszystkich ofiar II wojny światowej, w tym milionów Polaków. – powiedział Matecki.