Minister środowiska Michał Woś oraz jego rodzina, w tym dwuletnia córeczka chorowali na koronawirusa. Przez kilkanaście dni walczyli z chorobą, w pewnym momencie jego stan był ciężki. Ten dramat można wykorzystał do ataku na przeciwnika politycznego europoseł PO Andrzej Halicki. Na Twitterze napisał: „Widzę, że Pana ministra od przyrody jeszcze wirus nie opuścił”.
Najlepszym komentarzem do tego wpisu jest wypowiedź Dawida Wildsteina: „Halicki nabijający się z choroby ministra Wosia- to kolejne przekroczenie zasad i zeszmacenie debaty. Zwłaszcza, że chory na koronawirus był nie tylko Woś ale cała jego rodzina, w tym dzieci. A teraz wyobraźcie sobie, jaki byłby wrzask, gdyby to poseł PiS do posła PO powiedział”.
Oj, widzę, że Pana ministra od przyrody wirus jeszcze nie opuścił… https://t.co/zdCZpQmkf6
— Andrzej Halicki MEP (@AndrzejHalicki) April 8, 2020
Choroba współistniejąca….
— Andrzej Halicki MEP (@AndrzejHalicki) April 8, 2020
Na dzień dzisiejszy nie żyje łącznie 136 osób. Liczba zarażonych przekroczyła 5 tysięcy. We Francji jednego dnia zmarło ponad 1400 osób, czy koronawirus powinien być tematem kpin i żartów? Cytując kolegę Halickiego, Jacka Krawca: „To jest, ku**a, debil”.
Halicki każdym kolejnym wpisem utwierdza mnie w przekonaniu, że Jacek Krawiec miał rację. Cytując: "To jest, ku**a, debil" https://t.co/Gx2xpO9D20 pic.twitter.com/md27eJZ6lw
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) April 8, 2020
Halicki nabijający się z choroby ministra Wosia- to kolejne przekroczenie zasad i zeszmacenie debaty.
Zwłaszcza, że chory na koronawirus był nie tylko Woś ale cała jego rodzina, w tym dzieci.
A teraz wyobraźcie sobie, jaki byłby wrzask, gdyby to poseł PiS do posła PO powiedział— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) April 8, 2020