W Stargardzie Szczecińskim trwa rozbiórka sowieckiego pomnika Kolumna Zwycięstwa. Mierzy on aż 32 metry wysokości, stoi w centrum miasta, a wykonany został z żelbetonu, dlatego demontaż kolumny może zakończyć się dopiero w połowie grudnia. Pomnik, wzniesiony po wojnie na cześć Stalina i Armii Czerwonej, trwał w Stargardzie 72 lata, powaliła go dopiero ustawa dekomunizacyjna.
Demontowana właśnie Kolumna Zwycięstwa jest ostatnim elementem Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, które stało na byłym Placu Wolności w Stargardzie. Pod lufami radzieckich karabinów zbudowali je niemieccy jeńcy wojenni. Mauzoleum odsłonięto w listopadzie 1945 roku. Pierwotnie na 23 – metrowej kolumnie umieszczony był radziecki order zwycięstwa nad faszyzmem, z wielką czerwoną gwiazdą otoczoną laurem. Dokoła kolumny zbudowana była ażurowa rotunda. Na kolumnie umieszczono płaskorzeźby, przedstawiające żołnierzy Armii Czerwonej podczas walk.
Jedna z tablic posiadała płaskorzeźbę Józefa Stalina. Z uwagi na jego zbrodnicze, ludobójcze czyny, tablicę tę zdjęto wcześniej, tj. w roku 2016. Również wtedy usunięto znajdujace się na pomniku czerwone sowieckie gwiazdy (wraz z ogromną gwiazdą wieńcząca kolumnę) oraz symbol totalitarny – sierp i młot.
Decyzję o usunięciu pomnika rok temu podjęła Rada Miasta Stargard. Wówczas uzasadniano ją bardzo złym stanem technicznym kolumny, która groziła zawaleniem. Jako, ze stoi ona w centrum Stargardu, na środku ruchliwego ronda, radni uznali, że stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia. Z demontażem kolumny wahano się jednak aż do czasu , kiedy jesienią tego roku, zaczęła obowiązywać nowela ustawy dekomunizacyjnej, nakazująca samorządom rozbiórki pomników z poprzedniej epoki.
O usunięcie mauzoleum – pomnika Armii Czerwonej z miasta najdłużej, bo od roku 2004, zabiegali członkowie organizacji społecznej Polski Klub Patriotyczny. Jednak protesty i happeningi przeciwko jego obecności w Stargardzie rozpoczęły się już w roku 1990. Obecnie sowiecka kolumna znika z miejskiego pejzażu. Jeszcze w listopadzie miasto ma ogłosić konkurs na ciekawe i pożyteczne zagospodarowanie terenu po usuniętym pomniku. Najpewniej, przynajmniej przez jakiś czas, będzie to miejsce miejskiej zieleni.
Adam Białous, pch24.pl