Piosenka „4:30” w wykonaniu Dawida Podsiadło, piosenka ta promowała film „Kamienie na Szaniec„. Przyznam się, że go nie oglądałem a o wykonawcy tej piosenki całkowicie nie kojarzę, jedynie nazwisko obiło mi się o uszy, jednak oceniając samą piosenkę, muszę stwierdzić, ze zarówno tekst jak i wykonanie są bardzo dobre.
„Być zwyciężonym i nie ulec – to zwycięstwo„. Oto dewiza, jaką w życiu kieruje się trzech młodych przyjaciół: Alek, Zośka i Rudy. Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem – przetrwać za wszelką cenę czy przyłączyć się do walczących o wolną Ojczyznę, ryzykując wszystko. Chłopcy, wychowani w patriotycznych domach, kształtowani przez harcerskie ideały, postanawiają walczyć. Stają się żołnierzami i choć codziennie ocierają się o śmierć, potrafią żyć pełnią życia. Walczą ofiarnie i z honorem. Odchodzą „jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec”, zostawiając po sobie wielką lekcję przyjaźni, honoru i miłości do Ojczyzny.
[youtube height=”HEIGHT” width=”WIDTH”]https://www.youtube.com/watch?v=v3AHWgaRyJw[/youtube]
Tekst: 4:30
Chciałbym powiedzieć ci
Opisać cały ból
Przypomnieć wielkość chwil
Używać małych słów
Z każdym paznokciem twój
przywoływałem śmiech
Nie mogłem krzyczeć już
Omdlenie darem jest
Dalej, dalej, dalej, dalej…
Szarość tak dumnie brzmi
Warta każdego dnia
By stanąć obok nich
Ratować ulic gwar
Dobrze pamiętam plan
Choć tak odległy jest
Czy to że sił mi brak
Zwiastuje koniec nas?
Dalej, dalej, dalej, dalej…
Nie martw się proszę
Wszystko skończy się
Prędzej i mocniej
Odwaga zabija mnie
Nic się nie stało
Przecież dobrze wiesz
Oddałem wszystko
Żeby wszystko mieć