“Po ośmiu latach rządów Platformy Obywatelskiej rozmowy z liderami tej partii powinni prowadzić prokuratorzy i agenci CBA. I tylko oni. Nie rozumiem prób się z ludźmi, którzy od pięciu lat realizują program “ulica i zagranica”. To oczywiście komentarz do rozmów premiera Jarosława Gowina z liderami Platformy Obywatelskiej. Z tymi, którzy cały czas plują również na samego Gowina. Uważam, że z tymi ludźmi nie można szukać chociażby nici współpracy. A jedyna współpraca, na którą powinni iść to współpraca z organami ścigania, aby wyjaśnić wszystkie afery i przestępcze prywatyzacje.
Uważam, że 🆂🆄🅼🅸🅴🅽🅸🅴 nie powinno pozwalać na współpracę z ludźmi odpowiedzialnymi za wyprzedaż polskiego majątku, za próby prywatyzacji LOT-u, czy KGHM-u, za "przymykanie oka" na wyciąganie VAT-u i warszawską katorgę lokatorów.
Na jakąkolwiek współpracę, czy nawet rozmowy pic.twitter.com/dkIsyZ7sMu— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) April 21, 2020
Przypomnę podając jeden przykład: Tusk na początku lat 90-tych powiedział, że: “Polskie przedsiębiorstwa są mało albo nic nie warte. Dlatego są i będą tanio sprzedawane”. W 1992 roku, kiedy ministrem przekształceń własnościowych był jego dobry kumpel Janusz Lewandowski, forsowany był pomysł, aby sprywatyzować KGHM za 400 mln $. Opinii publicznej wmawiano że, to “złoty” interes i dziejowa konieczność.
https://twitter.com/DariuszMatecki/status/1252160277862387712
Nie widzę różnicy pomiędzy Robertem Biedroniem a politykami Platforma Obywatelskiej, to tacy sami bezideowi ludzie nastawieni na polityczne korzyści. Za większością z nich poza politycznymi wpływami nie stoi nic – ani odpowiednie wykształcenie, ani sukcesy zawodowe, ani chlubna przeszłość (o relacji Biedronia z własną matką wszyscy słyszeli?). Groteskowo wygląda poniższy wpis, na którym koalicja postkomunistów i skrajnej lewicy nazywa oponentów politycznych “terrorystami”. Z takimi ludźmi Gowin chciałby budować koalicję?
Do Jarosława Kaczyńskiego i @Jaroslaw_Gowin dołączył @bbudka, którzy próbują dobić politycznego dealu.
Mówimy jasno:
– nie negocjujemy z politycznymi terrorystami;
– nie wejdziemy w układ Gowin-Budka;
– nie zgadzamy się na zapisanie do grupy rekonstrukcyjnej PO-PiS-u; pic.twitter.com/V2dNiGerC5— Lewica (@__Lewica) April 20, 2020
Z czym kojarzy mi się okres rządów Platformy i PSL-u, to bez wahania odpowiedziałbym, że z masową wyprzedażą majątku narodowego. W okresie kiedy krajem kierował Donald Tusk konsekwentnie dokonywano prywatyzacji majątku należącego do Skarbu Państwa. Oficjalne statystyki dostępne na stronach Ministerstwa Skarbu Państwa są zatrważające. Przez blisko 7 lat wyprzedano majątek za łączną kwotę 58,615 mld zł! Warto podkreślić, że spora część tych pieniędzy szła na spłatę bieżącego zadłużenia. Traciliśmy w ten sposób trwały i przynoszący gigantyczne (w postaci dywidend) zyski majątek, a kasę jaką dostaliśmy w zamian topiliśmy w spłacie odsetek od pozaciąganych wcześniej pożyczek.
Poniżej prezentuję listę 10 największych wyprzedaży, jakie miały miejsce w okresie rządów Donalda Tuska:
1. PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.: sprzedaż 17 proc. akcji za 6 mld 543 mln zł
2. Jastrzębska Spółka Węglowa: sprzedaż 33,1 proc. akcji za 4 mld 830 mln zł
3. Bank PKO BP S.A.: sprzedaż 9,62 proc. akcji za 3 mld 943 mln zł
4. Energa S.A.: sprzedaż 34,18 proc. akcji za 2 mld 800 mln zł
5. KGHM S.A.: sprzedaż 10 proc. akcji za 2 mld zł
6. PKP Cargo S.A.: sprzedaż 48,29 proc. akcji za 1 mld 420 mln zł
7. Bank Gospodarki Żywnościowej S.A.: sprzedaż 37,49 proc. akcji za 1 mld 97 mln zł
8. Zespół Elektrowni “Pątnów-Adamów-Konin” S.A.: sprzedaż 50 proc. akcji za 681,5 mln zł
9. Zakłady Azotowe w Tarnowie-Mościcach S.A.: sprzedaż 12,13 proc. akcji za 625,5 mln zł
10. Ciech S.A.: sprzedaż 37,90 proc. akcji za 619,1 mln zł
Za: niewygodne.info.pl
Ładowanie…