– By zrozumieć co tak naprawdę oznacza zakup niemieckiego wydawcy 20 z 24 gazet i portali regionalnych przez polski podmiot, trzeba uświadomić sobie, z jak patologiczną sytuacją w mediach mamy obecnie do czynienia. W wyniku naprawdę skandalicznie przeprowadzonej w latach 90. prywatyzacji polskiej prasy drukowanej mamy dziś sytuację, w której na rynku królują podmioty zagraniczne – najwięcej gazet w Polsce (ponad 200 milionów egzemplarzy) sprzedaje niemieckie wydawnictwo Bauer, tuż za nim jest niemiecko-szwajcarski koncern Ringer Axel Springer (ponad 120 mln), a numerem trzy jest spółka Polska Press (ponad 100 mln gazet drukowanych rocznie), której właścicielem jest niemieckie wydawnictwo Verlagsgruppe Passau – wskazała dr Jolanta Hajdasz, dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, w felietonie „Myśląc Ojczyzna” na antenie Radia Maryja.
Dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich powiedziała, że przejęcie przez PKN Orlen spółki Polska Press jest „szansą na przełamanie dominacji wydawnictw zagranicznych na rynku regionalnej prasy drukowanej i związanych z nimi regionalnych portali w Polsce”.
– W ten sam sposób skomentowało ten zakup Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, największa i najstarsza organizacja dziennikarska w Polsce, która od lat zabiega o to, by likwidować monopole koncernów zagranicznych na rynku mediów w naszym kraju. Od Orlenu teraz zależy, w jaki sposób będzie swój nadzór właścicielski sprawował, czy potrafi respektować zasadę wolności słowa i niezależności dziennikarskiej – zaznaczyła dr Jolanta Hajdasz.
– Odkupienie polskich gazet od niemieckich właścicieli to krok w dobrą stronę, krok ku odzyskiwaniu przez Polaków tej najważniejszej dziś dziedziny współczesnego życia, jaką są media – dodała.
Cały felieton „Myśląc Ojczyzna” autorstwa dr Jolanty Hajdasz dostępny jest [tutaj].