Patryk Jaki odpowiedział na wydarzenia w Parlamencie Europejskim związane z chęcią przeprowadzenia zmiany traktatów oraz narrację mediów w naszym kraju, które próbują przekonywać, iż nie jest to wcale poważny krok ze strony UE. Europoseł Suwerennej Polski w długim wpisie w mediach społecznościowych przytoczył informacje podawane przez portale internetowe, określając że świadomie bagatelizują one powagę sytuacji. Według Jakiego, przed Rzeczpospolitą największe wyzwanie od końca lat 80. XX wieku, o czym świadczą niepodważalne fakty.
– Okłamywania Polaków ciąg dalszy. W WP prof. Nowak-Far opowiada, że to „nie zmiana traktatów” tylko „rezolucja”. Tymczasem art. 48 obecnego traktatu mówi, że to oficjalne procedura zmiany Traktatu. Taka jest też podstawa prawna tej „rezolucji”. W moim ulubionym Konkret24 czytamy, że głosowanie w PE „nie jest prawnie wiążące”. Otóż jest. I wg traktatu jest to oficjalne rozpoczęcie procedury zmiany traktatu (art 48 ust 2 TUE). Potem czytamy, że „nie ma co straszyć obywateli” bo chodzi tylko o „sankcje na Rosję” . Tak… pewnie dlatego UE chce przejąć kompetencje ws podatków, definicji rodziny czy „lasów”. Generalnie wszystkie pojawiające się na ten temat publikacje są w tonie „spokojnie to tylko początek” i w związku z tym politycy tacy jak ja przesadzają. – napisał Patryk Jaki.
– Fakty są takie: 1. Komisja PE to pierwszy etap. Jednak w kolejnych tj. sesja w PE w listopadzie, potem Rada (po konsultacji z KE i PE) mają większość i determinację w tej sprawie. 2. Potem wchodzą do gry Konwent, Konferencja (gdzie z przedstawicielami Tuska będzie łatwo bo już głosowali za tym w komisjach) i ratyfikacja w państwach członkowskich (tu musimy obronić art. 90 Konstytucji, czyli ratyfikację 2/3 w Sejmie RP, bo pewnie będą chcieli kombinować z inną podstawą prawną) 3. Więc jak widać może to trwać długo a może krótko. Więc zarzut do nas polega na tym, że podnosimy alarm na początku procedury, a nie na końcu? Czy wy jesteście poważni? Ten projekt Traktatu to najpoważniejsze wyzwanie Polski od 89 roku. Na początku projektu jest odwołanie do manifestu z Ventontene, gdzie w rozdziale II czytamy wezwanie do „ostatecznego zniesienia podziału Europy na państwa narodowe.” Dlatego w Polsce musi się odbyć poważna debata na ten temat. Polacy muszą wiedzieć w co się pakujemy i co to oznacza dla naszej Ojczyzny. Więc wezwanie mediów typu „nie słuchajcie ich bo to dopiero pierwszy etap” jest klasyczną dezinformacyjną w fundamentalnej dla obywateli sprawie. – podsumował europoseł Suwerennej Polski.
Okłamywanie Polaków ciąg dalszy.
👉W Wp prof Nowak-Far opowiada, że to „nie zmiana traktatów” tylko „rezolucja”. Tymczasem art 48 obecnego traktatu mówi, że to oficjalne procedura zmiany Traktatu. Taka jest też podstawa prawna tej „rezolucji”.👉W moim ulubionym Konkret24… https://t.co/ZpVAVd1w5p pic.twitter.com/rLQ1Sylc7y
— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) October 26, 2023