Unijna komisarz ds. sprawiedliwości Vera Jourova potwierdziła w Brukseli, że Komisja Europejska pracuje nad sposobem uzależnienia wszystkich środków UE od funkcjonowania skutecznego wymiaru sprawiedliwości i praworządności w krajach członkowskich.
Jourova poinformowała, że otrzymała od kolegium komisarzy zadanie opracowania definicji dotyczącej poszanowania praworządności we wszystkich krajach członkowskich. Miałaby ona być powiązana z wszystkimi funduszami z budżetu UE, a nie tylko z tymi z polityki spójności.
– To ważne, bo to nie może być postrzegane jako ostrzeżenie czy kara wobec tylko niektórych krajów członkowskich – oświadczyła Jourova.
Komisja chce precyzyjnie zdefiniować, jakie są niezbędne warunki do uznania, że w danym państwie „funkcjonuje wymiar sprawiedliwości i jest przestrzegana praworządność”. Jak tłumaczyła Jourova.
„To nie warunek”
– Nie mówimy o warunkowości, ale o definicji, że kraj członkowski powinien mieć funkcjonujący system wymiaru sprawiedliwości. Sądzę, że to logiczne. Z mojego prawnego punktu widzenia już mamy taki warunek, bo przestrzeganie praworządności jest już zapisane w art. 2 traktatu – powiedziała. – To w pełni obowiązuje w powiązaniu z wszystkimi funduszami, jakie mamy – dodała.
Za: tvp.info, PAP