Posłowie Lewicy i Koalicji Obywatelskiej kiedyś odsłaniali maski na ukrytych nagraniach/taśmach – dziś już bez jakichkolwiek zahamowań pokazują swoje chamstwo, wulgarność i zwykłą głupotę. To nie tylko wulgarne okrzyki na aborcyjnych marszach, to również wulgarne wpisy w mediach społecznościowych.
„Jeden „dziennikarz” @tvp_info ostatnio pytał mnie o coś misgenderując Margot, więc podziękowałem mu za rozmowę. Otóż, tak długo jak będziecie szczuć i wykluczać czyjąś tożsamość, tak długo brudna szmata będzie zasługiwała na więcej szacunku niż #TVP. Nie pozdrawiam! #stopbzdurom” – pisze Franciszek Sterczewski, poseł Lewicy, zwracając się do agresywnych zadymiarzy, którzy na zatrzymaniu przez policję zarobili setki tysięcy złotych.
Pamiętacie protesty posłów opozycji w „obronie wolnych mediów”? Dziś widzimy czym dla nich są „wolne media” – wolne są tylko wtedy kiedy są lewicowe, uderzają w Kościół Katolicki i im sprzyjają – jeśli dziennikarz ma inne poglądy i np. nie zgadza się na nazywanie chłopa kobietą, to jest „faszystą” i „brudna szmata będzie zasługiwała na więcej szacunku”. Podejście czysto bolszewickie.
To nie pijany "żulik" z bramy, to poseł na Sejm RP. Kto doda na Wikipedię pod hasło Magdalena Filiks cytaty: "WYPIERDALAĆ", "JESTEŚCIE WKURWIENI", "KURWA DOŚĆ", "KURWA, NIE", "WYPIERDALAĆ Z KACZORAMI"?#kultura #czarnyprotest #strajkkobiet pic.twitter.com/EAyu9RwtE2
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) October 30, 2020
Ładowanie…