46-letni Floyd zmarł podczas próby aresztowania go za domniemaną próbę zapłacenia fałszywym banknotem 20-dolarowym. Policjant de facto udusił go, przygniatając do ziemi i klękając na jego szyi. Jak podaje NBC, policjant wciskał kolano w szyję Floyda przez 8 minut i 46 sekund.
Badanie toksykologiczne wykazało, że ofiara miała w organizmie fentanyl i metamfetaminę. Dodam, że będąc naćpany był w samochodzie, z którego policja nakazała mu wysiąść.
To wydarzenie stało się przyczynkiem do demolowania Stanów Zjednoczonych. Murzyni i anarchiści okradają, niszczą, plądrują sklepy ponieważ policjant zabił człowieka. Co dziwniejsze, pojawiają się głosy ludzi ze świata mediów i polityki, które usprawiedliwiają te przestępstwa. Tłumy białych liberałów klękają przed czarnoskórymi i przepraszają ich za niewolnictwo. I co ciekawsze, te skrajne kretynizmy przenoszą się na grunt europejski; nawet do Polski.
https://twitter.com/i/status/1268476928241082369
Polacy protestują, bo w USA stosuje się przemoc
Kilkaset osób zgromadził w środę w centrum Poznania marsz pamięci George’a Floyda – uczestnicy marszu, w większości ubrani na czarno, zebrali się na poznańskim pl. Wolności po godz. 16. Część z nich miała plansze i transparenty z hasłami takimi jak: „Black lives matter”, „I can’t breathe” czy „Mamo, nie mogę oddychać”.
Przed pomnikiem ofiar Poznańskiego Czerwca część zgromadzonych położyła się na ziemi; w geście – jak to określili organizatorzy – symbolicznej minuty leżenia w pozycji, w której umierał George Floyd.
Szkoda, że te same osoby nie robią takich marszów i symbolicznych gestów, aby przypomnieć Niemcom i Ukraińcom w jaki sposób mordowali Polaków zaledwie kilkadziesiąt lat temu.
#Poznań, Dzień Diduszny
2020, faszyzowane pic.twitter.com/uqX3KbrQdM— Horned Duckie (@HornedDuckie) June 3, 2020