Prawo i Sprawiedliwość a przyjmowanie islamskich imigrantów

25 października Polacy powierzyli Prawu i Sprawiedliwości samodzielne rządy. Pierwszy raz w historii III RP jedna partia będzie mogła rządzić nie musząc wchodzić w polityczne mezalianse (koalicje). Mają większość w sejmie, senacie oraz prezydenta – mogą zrobić praktycznie wszystko, poza zmianą Konstytucji. Kwestia szczególnie istotna z punktu widzenia bezpieczeństwa naszego kraju, to sprawa przymusowego przyjmowania imigrantów. Politycy PiSu wielokrotnie sprzeciwiali się polityce Ewy Kopacz dotyczącej przyjęcia na terenie Polski islamistów z krajów Bliskiego Wschodu i Afryki.
Czy staną na wysokości zadania i sprzymierzą się z Victorem Orbanem? Przypomnijmy wypowiedzi czołowych polityków PiSu i Solidarnej Polski.

W moim odczuciu było to jedno z najlepszych przemówień Jarosława Kaczyńskiego, które dało PiSowi kilka dodatkowych procent poparcia w wyborach parlamentarnych. Już na samym początku prezes Kaczyński wspomniał, że decyzja rządu Ewy Kopacz w kwestii przyjmowania imigrantów jest niezgodna z prawem: „bez wyraźnej zgody społeczeństwa a takiej zgody nie ma, jest łamaniem konstytucji„. Kaczyński wymienia liczne, znane obawy większości Polaków, związane z przyjmowaniem imigrantów: zwiększenie przestępczości, powstawanie stref „no go” czy też brak poszanowania przybyszów dla naszych europejskich wartości oraz religii katolickiej.

Jarosław Kaczyński – przemówienie w Sejmie

Deklaracja: „Otóż chcę jasno powiedzieć: Polacy tego nie chcą i nie chce tego Prawo i Sprawiedliwość.” – mam nadzieję, że będzie kierunkowskazem dla rządów Prawa i Sprawiedliwości a ich postawa nie ulegnie zmianie pod naciskiem polityków z Unii Europejskiej.

Kwestią kontrowersyjną są jednak poglądy prezesa Prawa i Sprawiedliwości na pomoc finansową krajom Bliskiego Wschodu. Kaczyński powiedział: „powinniśmy pomóc, jesteśmy zdecydowanie za tym, żeby pomóc, ale metodą bezpieczną, czyli finansową”. Słowa te były wielokrotnie krytykowane przez polityków partii KORWiN, którzy uważali, że pieniądze polskiego podatnika nie powinny iść na naprawę państw zniszczonych przez polityczne gry Stanów Zjednoczonych.

Patryk Jaki – „Jan III Sobieski przewraca się w grobie”

Patryk Jaki to młody polityk będący rosnącą gwiazdą wśród Zjednoczonej Prawicy. Jest to jednym z najbliższych współpracowników Zbigniewa Ziobry, członkiem Solidarnej Polski. W tych wyborach, pomimo, że nie kandydował z „jedynki” uzyskał najlepszy wynik w całym województwie opolskim, zdobywając prawie 30 tysięcy głosów. Jego wystąpienia sejmowe, w sprawie przyjmowania imigrantów do Polski obejrzały na YouTube setki tysięcy osób. Patryk Jaki jest również jednym z tych posłów, którzy przez całą poprzednią kadencję walczyli o życie nienarodzonych dzieci.

W powyższym wystąpieniu Patryk Jaki zauważył bardzo istotną kwestię związaną z bezpieczeństwem Polski, a mianowicie sprawę ewentualnych terrorystów wśród islamskich imigrantów. Kilka wypowiedzi Patryka Jakiego:

► „Przed sześcioma dniami niemiecki urząd wskazywał, że niemalże na pewno wśród tych uchodźców będą rekrutowani przedstawiciele Państwa Islamskiego.”
► „premier Izraela Benjamin Netanjahu powiedział, że nie przyjmie żadnych uchodźców […] nie przyjmie ich dlatego, że jego służby nie będą w stanie oddzielić osób potrzebujących od terrorystów”
► „Jeżeli służby Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Izraela mówią, że nie będą w stanie tego zrobić, to proszę nas nie okłamywać, że będzie to w stanie zrobić Polska. To jest obłuda, kłamstwo i oszukiwanie obywateli.”

Beata Szydło: decyzja Ewy Kopacz w sprawie imigrantów jest SKANDALICZNA!

Beata Szydło, przyszła pani premier rządu Prawa i Sprawiedliwości tak skomentowała decyzję Ewy Kopacz w sprawie przyjmowania imigrantów: „Decyzja, która została wczoraj podjęta przez rząd Ewy Kopacz na posiedzeniu ministrów spraw wewnętrznych Unii Europejskiej jest skandalem! Została podjęta wbrew bezpieczeństwu i bez zgody Polaków. Decyzja, która została wczoraj podjęta oznacza, że te parytety, które zostały wczoraj narzucane państwom narodowym są precedensem i mogą skutkować tym, że w kolejnych latach, kolejne fale uchodźców, będą oznaczały, że według tych parytetów będziemy przyjmowali kolejne grupy uchodźców, bez uzgodnień przez państwa narodowe. […]

Rzeczą, która jest najbardziej bulwersująca i najbardziej skandaliczna, jest to, że Polska, polski rząd oszukał kraje Grupy Wyszehradzkiej.” Czy możemy się spodziewać, że polski rząd (wreszcie) sprzymierzy się z Victorem Orbanem, politykiem, który w całej Europie zyskuje coraz większe poparcie? Mam nadzieję, że tak.

Spot PiS: Ilu uchodźców przyjmiemy? DUŻO, DUŻO WIĘCEJ!

https://www.youtube.com/watch?v=sXxZ4sH6Ooc

Świetny spot Prawa i Sprawiedliwości mówiący o kompetencjach rządu Ewy Kopacz w kwestii przyjmowania imigrantów. Sami nie wiedzieli ilu przyjmą, czyli widać jak na dłoni czy to polski rząd decyduje ile osób przyjmie na swoim terenie czy narzucane jest to z góry, przez Niemców zwanych Unią Europejską. Czy Platforma Obywatelska zostawia nas z podjętą decyzją o przyjęciu na terenie Polski ponad 100 tysięcy islamskich imigrantów? Jeśli tak to przed rządem Beaty Szydło trudne zadania, związane z odejściem Polski od polityki Berlina.

Podsumowanie: poglądy polityków Prawa i Sprawiedliwości na temat przyjmowania islamskich imigrantów

► Prawo i Sprawiedliwość jest za zasadą dobrowolności przy przyjmowaniu uchodźców, nie zgadzają się z narzucanym, kwotowym przyjmowaniem imigrantów.
► Prawo i Sprawiedliwość preferuje pomoc humanitarną w krajach Afryki i Azji za pieniądze polskiego podatnika.
► Prawo i Sprawiedliwość zdecydowanie sprzeciwia się polityce „multikulti”. Politycy tej partii dostrzegają niebezpieczeństwa płynące z przyjmowania radykalnych islamistów na terenie Polski.

Moim zdaniem możemy być dzisiaj spokojniejsi o przyszłość Polski, jeśli chodzi o przyjmowanie islamskich imigrantów. Partia, która ma większość ale będzie ciągle atakowana przez „niemiecka media w Polsce” będzie miała twardy orzech do zgryzienia, ponieważ będzie musiała oficjalnie przeciwstawić się polityce Angeli Merkel w Unii Europejskiej. Dołączymy tym samym do obozu Victora Orbana i Roberta Fico. Uważam, że PiS nie powinien oglądać się na Niemców, którzy dopiero co, kilka miesięcy temu, podpisali porozumienie NordStream 2 z Rosją. Powinniśmy zacząć prowadzić własną politykę zagraniczną, powinniśmy przestać być niemieckim służącym.

O ile w kwestii imigrantów bliżej mi do poglądów reprezentowanych przez partię KORWiN (i uważam, że sporą stratą dla Polski jest niedostanie się tej partii do sejmu) to wiem, że Prawo i Sprawiedliwość dużo lepiej będzie reprezentować nasz narodowy interes niż Platforma Obywatelska.

Komentarze:

komentarzy