Marcin Romanowski napisał w mediach społecznościowych, że rząd Zjednoczonej Prawicy w kwestii polityki migracyjnej od samego początku działał w obronie bezpieczeństwa Polaków. Rząd tworzony przez PO natomiast szedł ramię w ramię z zachodnią Europą, co mogło skończyć się dla naszego kraju obrazkami, jakie widzimy w dzisiejszej Francji. Poseł Suwerennej Polski podsumował, że warto było postawić twardy sprzeciw wobec woli z Berlina, Moskwy, Paryża czy Brukseli – po to, by obronić bezpieczeństwo naszych obywateli.
– W sprawie migrantów rząd Zjednoczonej Prawicy od początku działał w obronie bezpieczeństwa Polaków. Rząd Platformy szedł ramię w ramię z Zachodem – dzisiaj „praworządna” Francja płonie. W sprawie resetu z Rosją rząd Platformy szedł ramię w ramię z Zachodem, wbrew przestrogom śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego – dzisiaj mamy wojnę rozpętaną przez Putina za naszą wschodnią granicą. – napisał Romanowski.
– W sprawie muru na granicy opozycja była przeciw, a Ochojska do dzisiaj szczyci się, że miała wpływ na brak dofinansowania z UE. Dzisiaj na Białorusi rozlokowane są rosyjskie głowice nuklearne, przemieszcza się grupa Wagnera, a ataki hybrydowe przybierają na sile. Dzięki Zjednoczonej Prawicy mur na szczęście powstał. W sprawie zbrojenia armii – opozycja chciała redukować wydatki, lecz rząd Zjednoczonej Prawicy systematycznie wzmacniał zdolności Wojska Polskiego. Dzisiaj nikt nie ma wątpliwości, że było i jest to konieczne. Takich przykładów można mnożyć. Warto na pierwszym miejscu stawiać bezpieczeństwo Polaków, nawet gdy wymaga to twardego sprzeciwu wobec woli przywódców z Berlina, Moskwy, Paryża czy Brukseli. – dodał poseł Suwerennej Polski.
W sprawie migrantów rząd Zjednoczonej Prawicy od początku działał w obronie bezpieczeństwa Polaków. Rząd Platformy szedł ramię w ramię z Zachodem – dzisiaj „praworządna” Francja płonie.
W sprawie resetu z Rosją rząd Platformy szedł ramię w ramię z Zachodem, wbrew przestrogom śp.…
— Marcin Romanowski (@MarRomanowski) June 30, 2023