Sebastian Kaleta przestrzegł, że Unia Europejska potrzebuje pieniędzy na spłatę Funduszu Odbudowy, bo te środki pochodzą z kredytu. Podkreślił on, iż jedną z pierwszych decyzji Donalda Tuska na szczycie Rady Europejskiej był brak weta dla skrajnie niekorzystnego budżetu, według którego za 30 miliardów euro pożyczki, w perspektywie czasu nasz kraj zapłacić będzie musiał aż 150 miliardów euro. Liczby te jasno wynikają z podatków, jakie UE ma nałożyć na nas w ramach nowego budżetu.
– Unia potrzebuje pieniędzy na spłatę Funduszu Odbudowy, bo to jeden wielki kredyt. Jedną z pierwszych decyzji Donalda Tuska na szczycie Rady Europejskiej było niewetowanie tego budżetu, a okazuje się, że warunki spłaty dla Polski są skrajnie niekorzystne. Za 30 miliardów euro Polska w perspektywie czasu będzie musiała zapłacić 150 miliardów euro. Tak wynika z podatków, które UE ma nałożyć w ramach nowego budżetu. – powiedział Sebastian Kaleta.
Pierwszą decyzją Donalda Tuska jako Premiera była zgoda, aby Polska zapłaciła 150 mld euro za uruchomienie KPO, z którego mamy otrzymać 30 mld euro.
Czyli mamy zapłacić 5 razy więcej niż otrzymamy! Gdyby nie Węgry, które użyły weta, ten projekt zostałby przyjęty! pic.twitter.com/sReoqBwvdt
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) December 17, 2023