Anna Maria Siarkowska powiedziała, że tragiczna historia 33-letniej Doroty – która zmarła wskutek błędu lekarskiego – jest wykorzystywana przez lewicę i zwolenników aborcji do swojej propagandowej narracji. Jej zdaniem jest to wielkie nadużycie, które ma za zadanie wywalczenie prawa do zabijania nienarodzonych dzieci. Posłanka Suwerennej Polski podkreśliła, iż nie możemy bezczynnie na to patrzeć i musimy stanąć w obronie życia i w obronie wiary chrześcijańskiej, która jest zaciekle atakowana.
– Sprawa 33-letniej Doroty to ogromna tragedia. Niestety tę tragedię od kilku dni wykorzystuje lewica i zwolennicy zabijania dzieci nienarodzonych. Z dramatu ciężarnej kobiety, zmarłej wskutek błędu lekarskiego robią kampanię polityczną, kampanię przeciwko życiu. W orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który tak krytykują nie było ani słowa o sprawie zagrożenia życia i zdrowia kobiet. – powiedziała Siarkowska.
– Cała akcja lewicy jest propagandowym nadużyciem. Tragiczną śmierć wykorzystują do walki o prawo do zabijania. Obwiniają Kościół i katolików. To wielkie kłamstwo, które ma wywołać kolejną falę agresji i przemocy, skierowaną wobec ludzi wierzących. To także atak na dzieci nienarodzone, bezbronne, te które nie mają możliwości zabrania głosu. Nie możemy bezczynnie na to patrzeć. Jesteśmy za życiem. Jesteśmy za obroną chrześcijan. – dodała posłanka Suwerennej Polski.
Jesteśmy za życiem i za obroną chrześcijan👇@AnnaSiarkowska #WObronieChrześcijan pic.twitter.com/cORNEg03Yp
— Suwerenna Polska (@Suwerenna_POL) June 16, 2023