Jak donosi szwedzka prasa, w ostatni piątek pasażer, u którego zauważono na reku tatuaż z wizerunkiem flagi Państwa Islamskiego został usunięty z samolotu linii Norwegian Air na lotnisku Sztokholm – Arlanda.
Personel pokładowy kategorycznie odmówił lotu nim na pokładzie. Obciążający tatuaż – charakterystyczny czarno-biały werset z Koranu, który uważa się za symbol grupy terrorystycznej zauważono przypadkowo, gdy obywatel szwedzki pochodzenia marokańskiego odprawiał się do greckiego Heraklionu. Gdy odmówiono mu przewozu, decyzje o rezygnacji podjęła również jego towarzyszka. Lot wystartował około godzinę po zaplanowanym terminie odlotu.
– Pilot posiada pełne uprawnienia do usuwania, kogo tylko chce z samolotu – skomentował sprawę Mats Eriksson z policji sztokholmskiej i dodał, że podczas akcji byli obecni funkcjonariusz, którzy eskortowali pasażera z samolotu. Mężczyzna został zatrzymany przez policję i przesłuchany, ale wkrótce zwolniono go gdyż brakowało podstaw do oskarżenia go o jakiekolwiek przestępstwo. Nie jest jasne, czy mężczyzna dostał się na późniejszy lot.