– Ogromne pretensje do Unii Europejskiej są zwłaszcza we Włoszech. Unia zawiodła kraje południa. Nie potrafiła podjąć decyzji szybko i „rzucić” pieniądze na wsparcie walki z koronawirusem – ,,mówił w rozmowie z redaktor Dorotą Kanią w Polskim Radiu 24 europoseł Prawa i Sprawiedliwości Jacek Saryusz-Wolski.
Polityk ocenił, że rozprzestrzenianie się wirusa ukazało słabości UE. – Pokazało Unię, która ma słabości i nie jest przygotowana na taki kataklizm. Pokazało UE, która reagowała za późno – ocenił.
– Każdy czytający traktaty powinien wiedzieć, że Wspólnota nie ma kompetencji, jeśli chodzi o ochronę zdrowia – podkreślił. – Ma kompetencje w sferze ekonomii. Wiele nie może zrobić w tej „głównej” sprawie. Można mieć pretensje, że mało zdecydowanie. Ale kryzys pokazał Unię w jej właściwym wymiarze, a nie w wymiarze napuszonego ideologicznie tworu, który uważa, że wszystko może. Natomiast jeśli chodzi o pomoc medyczną dla poszczególnych krajów, to możliwości UE są ograniczone. Możliwe są wspólne zakupy, które są w toku.

Przeogromne pretensje do Unii są zwłaszcza we Włoszech. Dotyczą reakcji ekonomicznej Wspólnoty. Czwartkowy szczyt liderów UE nie potrafił zdecydować o uruchomieniu „finansowej armaty”, czyli emisji euroobligacji w strefie euro albo o użyciu europejskiego mechanizmu stabilizacji. Nie potrafiła podjąć decyzji szybko i „rzucić” pieniędzy na wsparcie w walce z epidemią. Polska natomiast należy do tych krajów, które dobrze, szybko i kompleksowo zareagowały na tę sytuację kryzysową. To daje nam szansę na uniknięcie wielkiego skoku zakażeń oraz paraliżu systemu służby zdrowia”

Za: Telewizja Republika














