George Soros i jego Fundacje Otwartych Społeczeństw [OSF] są jedną z grup aktywnie sponsorujących nielegalną imigrację do Europy, powiedział słynny węgierski burmistrz miasta Asotthalom, Laszlo Toroczkai.
Toroczkai ustanowił takie twierdzenie podczas konferencji prasowej wczoraj [21. stycznia 2016 r.- tłum.] w Budapeszcie przed Biurem Prokuratora Generalnego i Sądu Najwyższego Węgier, gdzie złożył serię kryminalnych zarzutów przeciwko kilku pro-inwazyjnym organizacjom lewego skrzydła na Węgrzech.
Jak doniósł serwis informacyjny Custodela- powołany przez burmistrza i jego zwolenników na specjalnie zwołanym spotkaniu w grudniu 2015 Komitet Bezpieczeństwa Narodowego Węgierskiego Parlamentu został teraz oficjalnie poproszony o przyjrzenie się temu, jak te pro-inwazyjne organizacje działają i jak są finansowane.
„Ponadto musi im zostać odebrane prawo do politycznej aktywności w szkołach i instytucjach publicznych”, powiedział burmistrz Toroczkai.
Laszlo Toroczkai był jednym z przemawiających na Marszu Niepodległości 2015.
„Węgierskie społeczeństwo musi dostać czysty obraz organizacji pomocy migrantom działającym nielegalnie bez stosownych licencji”, kontynuował. „Mamy obecnie wyraźne dowody na to, że nielegalna migracja destabilizuje Unię Europejską, i że jest to skutkiem zorganizowanego wysiłku.”
Inwazja jest, powiedział, „wspierana, wspomagana i zorganizowana przez NGO działające nielegalnie na Węgrzech chociaż otrzymują miliardy HUF [węgierskich forintów] z zagranicy.”
Ponadto ogłosił, że złożył kryminalne zarzuty w trzech konkretnych sprawach przeciwko pro-inwazyjnym organizacjom, których szczegóły zostały odkryte przez lokalną policję w Asotthalom.
„Mamy dowody, włączając świadków i fotografie, aby dowieść, że migranci, którzy zbiegli z centrum rejestracyjne Roszke w sierpniu 2015 roku, byli podburzani przez organizatorów migracji udających wolontariuszy do powodowania zamieszek i zbiegnięcia z centrum rejestracji”, powiedział.
„W naszej opinii ci aktywiści migranckiej pomocy popełnili przestępstwo podżegania przeciwko zarządzeniom władz. Ponadto mamy dowody na to, że przywódca MogSzol’u [Grupy Solidarności z Migrantami na Węgrzech] Balazs Szalai pakował nielegalnie przekraczających granicę do swojego samochodu zaraz obok płotu żyletkowego na granicy w zeszłym roku”, kontynuował.
Co więcej, powiedział on, że organizacja Menedek [Węgierskie Stowarzyszenie dla Migrantów] „również używała samochodów organizacji do transportowania migrantów od granicy w regionie miasta Asotthalom.”
Te udowodnione czynności, powiedział, wyczerpują znamiona przemytu ludzi i ułatwiania bezprawnego pobytu na Węgrzech, oba są kryminalnymi zarzutami w świetle prawa.
Burmistrz Toroczkai ponadto złożył prośbę do Parlamentu aby zwołał dochodzenie Komitetu Narodowego Bezpieczeństwa w celu wyjaśnienia, jak niektóre z tych organizacji nielegalnie działających, bez licencji, włączając MigrationAid czy MigSzol mogły prowadzić swoją działalność i jakich kont używały do otrzymywania darowizn w wysokości milionów HUF.
Poinformował on dziennikarzy, że organizacja Menedek otrzymała ponad miliard HUF darowizn w zeszłym roku, z których 90% trafiło do nich z zagranicy.
„Te organizacje działały w zupełnym braku przejrzystości w minionym roku, oszukując węgierski władze, i jednoznacznie stworzyły zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.”
Jedna z tych nielegalnie działających organizacji, MigSzol, wizytowała nawet w grudniu zeszłego roku szkoły podstawowe w jego mieście „z oczywistą intencją” indoktrynacji dzieci w regionie.
„Nie ma potrzeby, aby takie organizacje stawiały swoją stopę w szkołach i innych instytucjach publicznych”, powiedział, przypominając mediom, że lider MigSzol’u okazał się być wcześniej skazany za kryminalne zarzuty kilku przestępstw, w tym korupcyjne.
Burmistrz Toroczkai w szczególności nazwał Fundacje Otwartych Społeczeństw Sorosa jako znacznego ofiarodawcę tych pro-inwazyjnych organizacji na Węgrzech.
Według strony internetowej tej organizacji, w latach 1993-2014, jej wydatki uwzględniały 2,9 miliarda dolarów na obronę praw człowieka, „w szczególności prawa kobiet, etnicznych, rasowych i religijnych mniejszości, użytkowników narkotyków, pracowników seksualnych i społeczności LGBTQ”;, 1,6 miliarda dolarów na „rozwój demokracji we Wschodniej Europie i byłej Unii Sowieckiej”; 1,5 miliarda dolarów w Stanach Zjednoczonych na „promowanie reform w imigracji, równych prawach i zarządzania demokratycznego”; i 214 milionów dolarów na „propagowanie praw społeczności romskich w Europie”; 33 miliony dolarów na „organizacje praw obywatelskich i sprawiedliwości społecznej w Stanach Zjednoczonych”, włączając w to grupy takie jak Organizacja na rzecz Czarnej Walki, Zorganizowanie Mieszkańców Missouri na rzecz Reform i Nadawania Uprawnień, które wspierały protestujących w następstwie zastrzelenia Trayvona Martina, śmierci Erica Garnera, zastrzelenia Tamira Rice’a czy zastrzelenia Michaela Browna.
Artykuł w całości za http://wolna-polska.pl/