Na ulicach niemieckiego Duisburga doszło do regularnej walki grupek imigrantów. Ich bronią były maczety.
O sprawie informuje Telewizja Republika. Zajście miało zostać nagrane przez miejskie kamery. Grupki imigrantów starły się w krwawej walce maczetami, pałkami czy nożami sprężynowymi. Walczący rozbiegli się dopiero wtedy, gdy pojawiła się policja.
W sumie walczyło ok. 60 bandytów. Wśród nich znaleźli się m.in. Kurdowie, Libańczycy oraz Turcy. Mundurowi, by zapanować nad napastnikami, zmuszeni byli użyć gazu łzawiącego
W sumie zatrzymano blisko 50 uczestników zajścia. Większość z nich – bo blisko 30 – wypuszczono jednak po bardzo krótkim czasie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wielkanocna militaryzacja Rzymu. Władze obawiają się efektów „ubogacenia kulturowego”
Jak podała policja, nikt z uczestników walk nie chciał powiedzieć, dlaczego doszło do starcia. Ponadto mundurowi przyznali, że podobne zdarzenia nie są dla nich wielkim zaskoczeniem. Coraz częściej bowiem dochodzi do walk między różnymi narodowościami.
Członkowie rządów @eucopresident @kopacz_ewa głośno wzywali do przyjmowania #imigranci do Polski.
Oto ulice Duisburga dzień przed #Wielkanoc. Kurdowie, Libańczycy, Turcy z maczetami w dłoniach.
Tego chce @SlawomirNitras dla #Szczecin? pic.twitter.com/2opytDDU1I
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) 2 kwietnia 2018
Źródło: telewizjarepublika.pl, pch24.pl
Wideo….