Zbigniew Ziobro powiedział na antenie Radia Kielce, iż wyniki referendum przy odpowiedniej frekwencji byłyby wiążące również dla opozycji, co jest dla nich przerażającą wizją. Obecnie przedstawiciele PO mówią bowiem, że są przeciwko imigracji, likwidacji muru, wyprzedaży polskich przedsiębiorstw oraz podnoszeniu wieku emerytalnego, ale w rzeczywistości ich zamiary mogą być zupełnie inne. Minister sprawiedliwości podkreślił, że dla opozycji wybór Polaków byłby barierą w realizacji proniemieckiej polityki.
– Referendum przy odpowiedniej frekwencji byłoby wiążące także dla opozycji. Musieliby słowa dotrzymać, a w polityce są też tacy, którzy lubią kłamać. Oni mówią, że są przeciwko imigracji, likwidacji muru i za tym, aby nie podnosić wieku emerytalnego. Oczywiście udają, że tak jest, ale mają problem z referendum, gdyż byłaby to dla nich bariera w realizacji swojej polityki. Nie pozwoliłoby im to podnieść wieku emerytalnego, nie pozwoliłoby wyprzedawać i prywatyzować kolejnych przedsiębiorstw oraz zlikwidować muru w ramach dogadywania się i kolejnego resetu z Putinem i Łukaszenką. – powiedział Ziobro.
– Przede wszystkim jednak nie pozwoliłoby im to realizować polityki Unii Europejskiej i Niemiec polegającej na wprowadzeniu do Polski setek tysięcy islamskich imigrantów, którzy mieliby zamieszkać w polskich miastach i miasteczkach. Oni nie chcą mieć związanych rąk. To referendum byłoby dla nich wiążące i oni są tym przerażeni. – dodał minister sprawiedliwości.
Minister @ZiobroPL w @RadioKielce: Referendum przy odpowiedniej frekwencji byłoby wiążące także dla opozycji. Oni są tym przerażeni i nie chcieliby, by była to bariera w realizacji polityki między innymi podwyższania wieku emerytalnego. pic.twitter.com/8e6MBxrA5b
— Min. Sprawiedliwości (@MS_GOV_PL) August 18, 2023