Beata Kempa zapewniła, że w swoich działaniach będzie stawać w obronie wolności słowa, a przede wszystkim wolności w internecie. Podkreśliła ona, iż taka postawa ma na celu obronę praw młodych ludzi, którzy są zszokowani, że za polubienie wpisu w mediach społecznościowych można być pozwanym. Europosłanka Suwerennej Polski określiła ostatnie zajścia jako jawną walkę polityczną, która ma na celu wyeliminowanie z przestrzeni publicznej ludzi o prawicowych poglądach.
– Będę bronić wolności słowa, przede wszystkim wolności w internecie. To przede wszystkim dla ludzi młodych, którzy dzisiaj mnie pytają, czy naprawdę za polubienie czegoś będzie można pozywać. (…) Żaden sąd nie zastosował zakazu rozpowszechniania spotu wyborczego, a teraz po wielu miesiącach politycy opozycyjni sobie o nim przypominają. To jawna walka polityczna, która ma na celu wyeliminowanie nas. – powiedziała Beata Kempa.
Wolność w internecie, wolność słowa – nie zamknie nam nikt ust! – @PolsatNewsPL „Gość Wydarzeń „. pic.twitter.com/XQXZWqNuwS
— Beata Kempa (@BeataKempa_MEP) November 10, 2023