Tekst Pieśni: Do broni
Bracie z dolin, bracie z Karpat,
długoś czekał, rwał się, szarpał
pod kulami, pod batami niczym zwierz,
ciągle padał ktoś pod ciosem,
ciągle: dołącz, gódź się z losem,
trzeba było, taki rozkaz, sam to wiesz!
Do broni! Do broni! Do broni!
Ojczyzno, czas! do walki synów budź!
Do broni! Do broni! Do broni!
Warszawa! Kraków! Gdynia! Poznań! Łódź!
By wolność zdobyć w krwawym trudzie,
równość, braterstwo wszystkich ludzi
Do broni! Do broni! Do broni!
Dzisiaj nasze święto święcim,
za Palmiry, za Oświęcim
i za krew, co wsiąkła w bruki wszystkich
miast,
za milczących bohaterów
pod kolbami rewolwerów
i tych, którym płuca rwał dławiący gaz.
Do broni! Do broni! Do broni!
Ojczyzno, czas! do walki synów budź!
Do broni! Do broni! Do broni!
Warszawa! Kraków! Gdynia! Poznań! Łódź!
By wolność zdobyć w krwawym trudzie,
równość, braterstwo wszystkich ludzi
Do broni! Do broni! Do broni!
Już się zaczął krwawy pościg
bez wytchnienia, bez litości,
pruj ciosami, szyj seriami celnych kul,
czy to w słoncu, czy wśród błota
naszą linią Maginota
każdy kamień, każde drzewo, każdy mur!
Do broni! Do broni! Do broni!
Ojczyzno, czas! do walki synów budź!
Do broni! Do broni! Do broni!
Warszawa! Kraków! Gdynia! Poznań! Łódź!
By wolność zdobyć w krwawym trudzie,
równość, braterstwo wszystkich ludzi
Do broni! Do broni! Do broni!
Gniew już wezbrał siłą taką,
rwie z ataku do ataku,
by huragan z naszej ziemi wroga zmiótł;
w grzmotach sztandar się rozwinie:
nie zginęła i nie zginie!
póki żyje, póki walczy polski lud!
Do broni! Do broni! Do broni!
Ojczyzno, czas! do walki synów budź!
Do broni! Do broni! Do broni!
Warszawa! Kraków! Gdynia! Poznań! Łódź!
By wolność zdobyć w krwawym trudzie,
równość, braterstwo wszystkich ludzi
Do broni! Do broni! Do broni!
tekst Aleksander Maliszewski „Piotrowski” muz Witold Lutosławski
Wyszukaj innych pieśni na stronie:
Znasz dostępne wykonanie tej piosenki ? Napisz w komentarzu.