Janusz Kowalski podkreślił, że zachowanie Władysława Kosiniaka-Kamysza ukazuje jego hipokryzję i brak zainteresowania losem polskich rolników. Zdaniem posła Suwerennej Polski, szef ludowców nie ma za krzty honoru, bowiem już dawno powinien opuścić Europejską Partię Ludową, która bezpardonowo uderza w interesy polskiej wsi. Kowalski podsumował, iż ma nadzieję, że PSL nie dostanie się do Sejmu, gdyż taka postawa to po prostu hańba.
– Dlaczego mówię o Władysławie Kosiniaku-Kamyszu? Ponieważ uważam za nieprawdopodobne, że szef partii ludowej, podobno broniący polskich rolników, równocześnie tkwi w Europejskiej Partii Ludowej, która w tych rolników uderza. Kosiniak-Kamysz nie ma za krzty honoru, ponieważ już dawno na znak protestu powinien wystąpić z tej partii. On tkwi i trzyma się niemieckiej nogawki Manfreda Webera, który chce wspólnie z Ursulą von der Leyen uderzyć w polskich rolników. To jest hańba i dlatego mam nadzieję, że PSL nie dostanie się do Sejmu. Rolnicy 15 października będą pamiętać Kosiniakowi-Kamyszowi jego hipokryzję. – powiedział Kowalski.
Kolejny Kołodziejczak polskiej wsi! Władysław Kosiniak-Kamysz. WSTYD! pic.twitter.com/09nVNm2LIe
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) September 15, 2023