Maria Kurowska podkreśliła, że opozycja boi się referendum, bo jej przedstawiciele mają przekonanie, iż ponad połowa Polaków opowie się przeciwko przyjmowaniu nielegalnych imigrantów, a to zobowiąże rząd do działania blokującego relokację. Jej zdaniem to nie po myśli PO i innych partii, które zgodnie z narzuconym przez UE przymusem, planują prowadzić politykę otwartych drzwi. Posłanka Suwerennej Polski zadeklarowała, że Zjednoczona Prawica dąży przede wszystkim do bezpieczeństwa polskich obywateli i to nigdy się nie zmieni.
– Dlaczego opozycja nie chce referendum? Jeśli ponad 50% uprawnionych do głosowania weźmie udział, wynik zobowiąże rząd do działania zgodnie z wolą Polaków! Boją się, że naród wypowie się przeciwko przymusowej relokacji imigrantów, a oni chcą prowadzić politykę otwartych drzwi. – powiedziała Kurowska.
– Chcemy, aby Polska była bezpiecznym krajem, dlatego są legalni i nielegalni imigranci. Wy tego nie rozumiecie, ale osoba, która nie jest kryminalistą i nie ma podrobionych papierów. Nie widzicie różnicy? Rząd Zjednoczonej Prawicy zapewnia Polakom bezpieczeństwo i zapewni je również w przyszłości. To pewne. – podsumowała posłanka Suwerennej Polski.
Dlaczego opozycja nie chce referendum? Jeśli ponad 50% uprawnionych do głosowania weźmie udział, wynik zobowiąże rząd do działania zgodnie z wolą Polaków! Boją się, że naród wypowie się przeciwko przymusowej relokacji imigrantów, a oni chcą prowadzić politykę otwartych drzwi. pic.twitter.com/f5IMkKqqeC
— Maria Kurowska (@MariaKurowskaPL) July 12, 2023