Mariusz Kałużny powiedział, że afera wiatrakowa jest mistrzostwem świata wśród afer, bowiem wywołała ją ekipa Tuska, która nawet nie zdążyła przejąć władzy. Podsumował on, iż szef PO otrzymał środki unijne z KPO, aby kupić za nie niemieckie wiatraki i w ten sposób pomóc upadającej firmie zza naszej zachodniej granicy. Poseł Suwerennej Polski podkreślił, że Donald Tusk nie został premierem, nie otrzymał swojego gabinetu, a już teraz zabrał się za spłacanie swojego politycznego długu wobec Niemców.
– Afera wiatrakowa to jest mistrzostwo świata wśród wszelkich afer. Unia Europejska odblokowała KPO – 5 miliardów wpłynie do Polski na wiatraki, na OZE. Później okazuje się, że 4,5 miliarda straty ma niemiecka firma Siemens, która produkuje te wiatraki. Krótko mówiąc Tusk dostał pieniądze po to, aby kupić niemieckie wiatraki i tak ratował niemiecką firmę. My wiedzieliśmy, że on będzie spłacał długi polityczne polskim kapitałem i portfelem Polaków. Nie wiedzieliśmy jednak, że to nastąpi tak szybko. On jeszcze nie został premierem, nie ma jeszcze gabinetu, a już spłaca Niemcom to, że go popierają. – powiedział Mariusz Kałużny.
Jeszcze nie doszli do władzy a już mamy gigantyczną aferę! #AferaWiatrakowa pic.twitter.com/aGljoRZsfj
— Mariusz Kałużny (@m_kaluzny) December 7, 2023