Marcin Romanowski skomentował pierwsze dni urzędowania nowego ministra sprawiedliwości. Podkreślił on, że Adam Bodnar najpierw odwołał się do swojego żelaznego elektoratu w zakładach karnych, a teraz mamy do czynienia z próbą rządzenia za pomocą dekretów. Poseł Suwerennej Polski określił, iż skandaliczne działania tego typu nie miały miejsca nawet w czasach głębokiej komuny.
– Najpierw odwołanie się do swojego żelaznego elektoratu, czyli osadzonych w zakładach karnych. Teraz z kolei mamy do czynienia z próbą rządzenia za pomocą dekretów. Jak inaczej nazwać projekt rozporządzenia, zgodnie z którym to Bodnar chce decydować o tym, którzy sędziowie mogą sądzić, a którzy nie? To wyjątkowo skandaliczne działanie, które nawet w czasach głębokiej komuny nie mogło mieć miejsca. – powiedział Romanowski.
Adam Bodnar chce rządzić za pomocą dekretów? | @MarRomanowski @Suwerenna_POL #Sejm pic.twitter.com/9pRZol9JiK
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) December 19, 2023