Na przejściu granicznym w Brześciu koczuje około tysiąca obywateli Czeczenii, którzy usiłują się przedostać na teren Polski. Podają się za uchodźców politycznych prześladowanych przez reżim Ramzana Kadyrowa. Zdaniem rosyjskich i białoruskich mediów są to jednak imigranci ekonomiczni, ponieważ poziom życia w republikach kaukaskich znacznie się pogorszył.
Większość z koczujących na granicy z Polską Czeczenów nie zamierza docelowo pozostać na terenie naszego kraju. Jeżeli nawet uda im się przedostać przez granicę i zostaną umieszczeni w ośrodku dla uchodźców, najprawdopodobniej szybko stamtąd uciekną i udadzą się w dalszą podróż na zachód. Takie są przynajmniej przewidywania mediów.
ZOBACZ: Paranoja! Imigrant Mamed Chalidov, mówi Polakom kogo mają przyjmować do własnej ojczyzny!
Na przejściu w Brześciu niektórzy Czeczeńcy koczują od wielu miesięcy, co pewien czas ponawiając próby przekroczenia granicy. Udało się to do tej pory zaledwie kilku rodzinom. W kontekście zamachów we Francji i zbliżających się Światowych Dni Młodzieży wieści o próbujących się do nas przedostać muzułmańskich uchodźcach mogą na prawdę niepokoić.
Za: dzienniknarodowy.pl