Ambasador Niemiec, którego ojciec spędził ostatnie dni życia Hitlera z nim w jednym bunkrze, podczas ostatniego wywiadu zasugerował, że Polska ma problemy z praworządnością. Na takie stwierdzenie Arndta Freytaga von Loringhovena mocno odpowiedział Janusz Kowalski, który zasugerował, że Niemcom powinien zostać odebrany przywilej wyborczy w Polsce.
Nihil novi. Ambasador Niemiec bezczelnie oskarża Polskę o problemy z praworządnością. Nie widzi ataków eurokratów na Polskę z inspiracji Niemiec czy łamania 🇵🇱🇩🇪traktatu z 1991 r. ws. nauki polskiego w RFN. Trzeba Niemcom odebrać przywilej wyborczy. Jak symetria, to symetria. pic.twitter.com/6jwAHvlb9Z
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) June 27, 2022