Sebastian Kaleta odniósł się do wypowiedzi Didiera Reyndera, który powiedział, że nie podobają mu się wyroki polskich sądów. Poseł Solidarnej Polski podkreślił, iż słowa belgijskiego polityka to cyniczny i brutalny szantaż, który stawia Polaków w szeregu drugiej kategorii obywateli UE. Jego zdaniem ta sprawa pokazuje prawdziwą bezwzględność organów unijnych, które chcą po raz kolejny upokorzyć nasz kraj.
– Reyndersowi nie podoba się, że prawo w Polsce nakazuje dzisiaj spoglądać na dobro dziecka. Polskie sądy stosując to prawo, chronią to dobro. Nie podoba się im, jakie wyroki wydają polskie sądy. – powiedział Sebastian Kaleta.
– Pan Reynders mówi, że jemu się takie wyroki nie podobają i jeśli one się nie zmienią, to Polacy będą płacić kary. To jest szantaż, a nie komentarz. To jest brutalny, cyniczny szantaż, który stawia nas jako Polaków w szeregu drugiej kategorii obywateli Unii Europejskiej. Ta sprawa pokazuje bezwzględność organów unijnych, które robią wszystko, by kolejny raz upokarzać nasze państwo. – podkreślił poseł Solidarnej Polski.
Wiceminister @sjkaleta: Reyndersowi nie podoba się, że prawo w Polsce nakazuje dzisiaj spoglądać na dobro dziecka. Polskie sądy stosując to prawo, chronią to dobro. pic.twitter.com/YPkMqQ43na
— Min. Sprawiedliwości (@MS_GOV_PL) February 1, 2023
Ładowanie…