Pamiętacie jak w czasie zabawy sylwestrowej na otwartym powietrzu w Kolonii ponad tysiąc imigrantów otoczyło kilkadziesiąt kobiet – Niemek i turystek – okradając je, napastując i próbując zgwałcić? Okazuje się, że taka „metoda” zbiorowego molestowania jest znanym rodzajem przemocy w krajach arabskich. Nazywa się „taharrush”. Kolejna Europejka padła ofiarą tejże „zabawy” kobietą.
29 letnia Szwedka Nathalie Hager wracała do swojego domu z przystanku autobusowego, niedaleko kościoła (widocznego na zdjęciu!) grupka mówiących po arabsku mężczyzn osaczyła ją i zaczęła wyzywać od „szwedzkich dziwek”. Dziewczyna została zaatakowana, molestowana i próbowano ją zgwałcić. Szwedka próbowała uciec i stawiła opór, to rozjuszyło ubogacających ją kulturowo islamistów. Została mocno pobita oraz pocięta nożem po piersi.
Nathalie ma siniaki na całym ciele, została wywrócona na ziemię i poniżona przez osoby, które żyją z jej podatków, przez osoby zaproszone do Europy przez kanclerz Angelę Merkel. Udało jej się wyrwać oprawcom i uciec. Całe zajście zgłosiła na szwedzką policję, opisała sprawców. Mieli po 30-35 lat, mówili po arabsku, prawdopodobnie z syryjskim dialektem.
Wersja audio/wideo artykułu:
https://www.youtube.com/watch?v=vP1oGvEN_s8
Szwedzka policja nie zajęła się sprawą!
Nie wiem co jest bardziej bulwersujące, sam fakt napaści seksualnej na Europejkę czy może postawa szwedzkich władz, które podobne napaści starają się wyciszyć i udawać, że nic się nie stało. Pomimo zgłoszenia na policję całego zajścia, szwedzcy funkcjonariusze do dzisiaj nie skontaktowali się z Nathalie. Tak jakby nic się nie stało. Polecenie z góry? Polacy, którzy niedawno próbowali bronić polskich i szwedzkich kobiet… zostali aresztowani. Zbydlęciali islamscy gwałciciele nadal spokojnie żyją na wolności za pieniądze szwedzkich podatników.
Imigranci „bawią się” Europejkami!
„Taharrush” to nic innego jak grupowe molestowanie, które znane jest w krajach arabskich od kilku lat. Polega ona na otoczeniu kobiety w miejscu publicznym. Najpierw mężczyźni zaczynają krzyczeć na swoją „wybrankę”, obrażają ją, później zaczyna się napastowanie, kończące się często na gwałcie.
„Taharrush” pierwszy raz było zaobserwowane podczas protestów w czasie „arabskiej wiosny” w Egipcie w 2011 roku. Wtedy reporterka CBS została ofiarą takiej „zabawy”. Napadnięto na nią na Placu Tahrir w Kairze. Została odcięta od kamerzysty, z którym pracowała. Otoczył ją tłum 200 mężczyzn, którzy dotykali ją i nawoływali do dalszej przemocy seksualnej. Wszystko trwało około 40 minut. Dziennikarka przez cały ten czas była napastowana, nie mogła wydostać się ze środka.
https://www.youtube.com/watch?v=UgWO6YPQqxw
Mechanizm takiego działania jest przerażający – podczas ataku ofiara jest tak zdezorientowana, że często napastnikom udaje się ją obrabować. Nierzadko kobieta jest również gwałcona. Wszystko to dzieje się w miejscu publicznym, a ucieczka staje się niemal niemożliwa
PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Szwecja. 12-latek brutalnie zgwałcony przez dwóch islamistów. Nagrali to!
Źródła: jihadwatch.org – niezalezna.pl – friatider.se
https://www.youtube.com/watch?v=0A1vHeHGIpI