Patryk Jaki zamieścił w mediach społecznościowych krótkie nagranie, w którym nawiązał do pięknej historii Wojska Polskiego oraz wzorowej postawy obrońców polskich granic na granicy z Białorusią. Jego zdaniem ludzie, którzy narażali swoje życie dla bezpieczeństwa obywateli naszego kraju i całej Unii Europejskiej, teraz muszą borykać się z atakami ze strony filmu Agnieszki Holland, która przedstawia ich jako sadystów i morderców. Europoseł Suwerennej Polski podsumował, że twór polskojęzycznej reżyserki został sfinansowany m.in. z niemieckich instytucji, którym nie w smak silna Rzeczpospolita.
– Polskie Wojsko ma piękną tradycję. Wielokrotnie ratowało wolność nie tylko naszą, ale również Europy. Niedawno funkcjonariusze polskiego państwa – ludzie tacy jak Wy – młodzi, starsi, kobiety i mężczyźni, mający dzieci i rodziny z narażeniem zdrowia i życia bronili naszej granicy przed hybrydowym atakiem Putina i Łukaszenki. W zimnie, pod groźbami utraty życia obronili naszą granicę oraz granicę Unii Europejskiej. Okazuje się, że teraz muszą bronić się również przed filmem Agnieszki Holland. Przedstawia on ich jako degeneratów, pijaków, sadystów i morderców. – powiedział Patryk Jaki.
– Film finansują instytucje powiązane z Niemcami i niemiecką biurokracją. Swoje dołożyli również Trzaskowski i Urząd Marszałkowski. Na premierze błyszczeli dziennikarze TVN-u, Wyborczej i celebryci znani z popierania Tuska. Dlaczego oni to robią? Niemcom po prostu nie w smak silna Polska. Chcą również ukarać tych, którzy zamknęli granicę do raju multi-kulti. Do tego używają swoich Polaków, którzy nienawidzą swojego kraju. – dodał europoseł.
Polacy jak naziści. Czyli co finansuje Trzaskowski i Struzik z PSL z Twoich pieniędzy 👇
.
.#MuremZaPolskimMundurem pic.twitter.com/5L4dcXUNXC— Patryk Jaki – MEP (@PatrykJaki) September 22, 2023