Sebastian Kaleta poinformował, że w Warszawie od 1 lipca przyszłego roku ma powstać tzw. Strefa Czystego Transportu. Nowe przepisy mają sprawić, iż niektóre dzielnice stolicy zostaną zamknięte dla starszych samochodów spalinowych, tym samym uniemożliwiając poruszanie się aż 50 tysiącami znajdujących się tam aut. Poseł Suwerennej Polski powiedział, że szykowane przez prezydenta Warszawy prawo to pogwałcenie podstawowych praw człowieka.
– Od 1 lipca przyszłego roku w Warszawie powstaje Strefa Czystego Transportu. Dzielnice maja zostać zamknięte dla posiadaczy starszych aut spalinowych. 50 tysięcy samochodów obecnie zarejestrowanych w tych dzielnicach będzie mogło wyjechać z garażu tylko cztery razy roku – i to za zgodą Straży Miejskiej. – powiedział Kaleta.
– Rafał Trzaskowski sam porusza się samolotem po świecie, nie posiada samochodu elektrycznego, a Warszawiakom chce zafundować wykluczenie komunikacyjne. Chce, by do szpitala mieszkańcy całego województwa dojeżdżali hulajnogą albo rowerem. Wszystko to oczywiście w imię ochrony środowiska. To, co szykuje prezydent Warszawy to pogwałcenie podstawowych praw człowieka. – dodał poseł Suwerennej Polski.
Rafał Trzaskowski zabroni warszawiakom wychodzić z domu? 🧐@sjkaleta pic.twitter.com/kNT0k7ZG5J
— Suwerenna Polska (@Suwerenna_POL) June 30, 2023