Poseł Barbara Bubula:
Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Zacznę od cytatu pozornie niezwiązanego z tematem, ale za chwilę się okaże, że jak najbardziej tak. Wielki przyjaciel i obrońca Polski angielski pisarz Gilbert Chesterton napisał kiedyś, prawie 100 lat temu, bo w 1922 r., następujące słowa, cytuję: Moja instynktowna sympatia do Polski zrodziła się pod wpływem ciągłych oskarżeń miotanych przeciwko niej i, rzec mogę, wyrobiłem sobie sąd o Polsce na podstawie jej nieprzyjaciół. Doszedłem mianowicie do niezawodnego wniosku, że nieprzyjaciele Polski są prawie zawsze nieprzyjaciółmi wielkoduszności i męstwa. Ilekroć zdarzało mi się spotkać osobnika o niewolniczej duszy uprawiającego lichwę i kult terroru, grzęznącego przy tym w bagnie materialistycznej polityki, tylekroć odkrywałem w tym osobniku, obok powyższych właściwości, namiętną nienawiść do Polski. Nauczyłem się oceniać ją na podstawie tych nienawistnych sądów i metoda ta okazała się niezawodną.
Tyle Gilbert Chesterton sprzed prawie 100 lat. Chesterton wskazuje, że sprawa polska ma zawsze możnych w świecie nieprzyjaciół, dlatego trzeba tej sprawy bronić. Chesterton wskazuje, że wartości, które stanowią centrum polskości, to wielkoduszność i męstwo. Umacnianie się polskich obywateli, kształcenie zbiorowego charakteru, wspólnotowe wychowanie skupione na szczególnym przywiązaniu do sprawy wolności i solidarności, bohaterstwie i szlachetności to zadanie szczególne dla każdego miłującego ojczyznę. Tak właśnie wzmocnimy i zbudujemy na mocnym fundamencie naszą tożsamość i przeniesiemy ją w przyszłe pokolenia, żeby w przyszłości wielcy ludzie tradycyjnej europejskiej kultury, tak jak kiedyś, prawie przed 100 laty Gilbert Chesterton, nie przestali się fascynować osobowością i charakterem Polaków, żeby wszyscy obywatele naszej ojczyzny, wszyscy rozproszeni po świecie Polacy mogli jednoczyć się wokół wspólnych wartości i wspólnych celów, znać tradycję, by polscy twórcy mieli możliwość zaprezentowania swojej sztuki, by debata nad ważnymi sprawami dla dobra wspólnego odbywała się bez przeszkód.
Idąc tym tropem, wskazanym przez Chestertona, dochodzimy do pierwszej i najważniejszej, o ile w ogóle nie jedynej przyczyny, dla której wreszcie po z górą 27 latach możemy przedstawić w Sejmie historyczny projekt ustawy o mediach narodowych. Dlaczego do tej pory takiej ustawy nie było? Dlaczego tak długo musiało trwać, zanim nastała pora jej uchwalenia? Dlaczego w końcu jej uchwalenie jest świętą powinnością polskich patriotów? Dzisiaj środki społecznego przekazu, w tym zwłaszcza środki społecznego przekazu, których posiadaczem jest naród, pełnią niewyobrażalnie wielką rolę w budowaniu wspólnoty państwowej i narodowej, stanowią podstawowe i niezastąpione źródło światła promieniującego na inne państwa i narody, stanowią gwarancję suwerenności państwowej. To dodatkowa silna społecznie granica bezpieczeństwa dla wolności nas wszystkich.
Telewizja Polska, Polskie Radio, 17 rozgłośni regionalnych Polskiego Radia, wreszcie Polska Agencja Prasowa, razem 20 instytucji, według naszego projektu tworzyć mają spójny i stabilny system mediów mających do spełnienia szeroko zdefiniowaną misję. Po raz pierwszy w definicji misji mediów narodowych zaprezentowaliśmy zapisanie wielu podstawowych powinności budujących siłę narodu i państwa. Cytuję proponowany art. 3 ust. 2 ustawy: ˝Misją publiczną narodowych instytucji radiofonii i telewizji jest pozyskiwanie i rozpowszechnianie rzetelnych informacji z kraju i z zagranicy, kultywowanie tradycji narodowej oraz wartości patriotycznych i humanistycznych, przyczynianie się do zaspokajania duchowych potrzeb słuchaczy i widzów, rozbudzanie i zaspokajanie ich wszechstronnych zainteresowań, upowszechnianie dorobku polskiej i światowej nauki i twórczości artystycznej, popularyzowanie różnych form obywatelskiej aktywności, ułatwianie dostępu do obiektywnej informacji oraz tworzenie warunków pluralistycznej debaty o sprawach publicznych – przez oferowanie społeczeństwu i jego poszczególnym częściom zróżnicowanych programów radiowych i telewizyjnych oraz innych usług w zakresie informacji, publicystyki, kultury, edukacji, sportu i rozrywki z zachowaniem zasad bezstronności, pluralizmu, niezależności i wysokiej jakości˝. Dodatkowo w art. 4 proponowanej ustawy przesądzamy, że w swoich przekazach instytucje narodowych mediów mają dbać o kulturę języka polskiego, zachowanie wysokich, profesjonalnych i etycznych standardów dziennikarstwa oraz należytą jakość przekazu pod względem merytorycznym i technicznym. Instytucje te będą, zgodnie z ustawą, respektować chrześcijański system wartości, przyjmując za podstawę uniwersalne zasady etyki.
Zapisane zostały także szczegółowo inne zadania związane z pełnieniem misji publicznej. I tak, po pierwsze, pozyskiwanie i rozpowszechnianie rzetelnych informacji z kraju i zagranicy, po drugie, utrwalanie wspólnoty narodowej i umacnianie odpowiedzialności za dobro wspólne, po trzecie, wzbogacanie świadomości historycznej i przeciwdziałanie wypaczaniu obrazu historii Polski, co uważam za szczególnie ważne zadanie mediów narodowych. Upowszechnianie wiedzy o Polsce za granicą, rzetelne ukazywanie różnorodności wydarzeń i zjawisk w kraju i za granicą, sprzyjanie swobodnemu kształtowaniu się poglądów obywateli oraz formowaniu się opinii publicznej, umożliwianie obywatelom i ich organizacjom uczestniczenia w życiu publicznym poprzez prezentowanie zróżnicowanych poglądów i stanowisk oraz wykonywanie prawa do kontroli i krytyki społecznej, wspieranie obywateli w korzystaniu z prawa do informacji publicznej, ukazywanie wartości życia rodzinnego i działanie na rzecz umacniania rodziny, przyczynianie się do wszechstronnego rozwoju młodego pokolenia oraz ochrony dzieci i młodzieży przed demoralizacją, służenie rozwojowi nauki, oświaty i kultury, ze szczególnym uwzględnieniem polskiego dorobku intelektualnego i artystycznego, w tym popieranie rodzimej twórczości, upowszechnianie wiedzy o języku polskim, dokumentowanie twórczości radiowej i telewizyjnej oraz wydarzeń o doniosłym znaczeniu w dziejach Polski, przy czym archiwa instytucji stanowią ich własność – to jest bardzo ważne stwierdzenie – i zaspokajanie potrzeb Polonii i Polaków za granicą w zakresie dostępu do informacji o Polsce oraz więzi z ojczyzną. Do szczególnych zadań misyjnych będzie należało także uwzględnianie informacyjnych i kulturalnych potrzeb żyjących w Polsce mniejszości narodowych i etnicznych, a także uwzględnianie szczególnych potrzeb osób niepełnosprawnych. Do listy zapisanych zadań mediów narodowych należeć będą także: kształtowanie postaw prozdrowotnych, upowszechnianie świadomości ekologicznej, propagowanie sportu, propagowanie postaw i przedsięwzięć sprzyjających przeciwdziałaniu patologiom społecznym, upowszechnianie umiejętności świadomego korzystania z mediów, działanie na rzecz podnoszenia profesjonalnych i etycznych standardów w mediach oraz kwalifikacji osób w nich zatrudnionych, współpraca z organami państwowymi i samorządowymi, Kościołem katolickim, innymi Kościołami i związkami wyznaniowymi, organizacjami pożytku publicznego oraz organizacjami i instytucjami, w tym działającymi wśród Polonii i Polaków za granicą, dla dobra wspólnego i dobra człowieka.
Ustawa gwarantuje niezależność redakcyjną instytucji mediów narodowych. Ich zadania będą formułowane w planach finansowo-programowych uchwalanych i opiniowanych odpowiednio przez Radę Mediów Narodowych oraz mające szeroką reprezentację obywatelską społeczne rady programowe, bo uspołecznienie i oddzielenie nowych instytucji mediów narodowych od bieżących wpływów politycznych i od władzy wykonawczej stanowi jeden z filarów prezentowanej ustawy. Sprawująca nadzór i powołująca osoby kierujące mediami narodowymi rada będzie miała obligatoryjnie w swoim gronie przedstawiciela największego klubu opozycyjnego. Jej kadencja będzie trwała 6 lat bez możliwości jej skracania, co da dodatkową gwarancję ochrony przed gwałtownymi zmianami politycznymi.
Zgodnie z projektowanym w odrębnej ustawie systemem, finansowanie tak rozbudowanej i koniecznej misji, której wypełnieniem będą zróżnicowane programy i filmy, historyczne seriale, animacje dla dzieci, teatry i transmisje sportowe, reportaże interwencyjne, wywiady i portrety wybitnych postaci naszej kultury, popularyzacja nauki, poradnictwo, udogodnienia dla osób starszych, prezentacja pozytywnych modeli wychowania dzieci, wzmocnienie patriotyzmu lokalnego poprzez radykalną poprawę sytuacji redakcyjnej i finansowej ośrodków regionalnych we wszystkich miastach wojewódzkich oraz obsługi radiowej w znacznej liczbie dawnych ośrodków wojewódzkich i w miastach powiatowych, to finansowanie, którego potrzeby minimalne wynoszą z górą 2 mld zł, ma się dokonywać z Funduszu Mediów Narodowych, który podkreśli współwłasność wszystkich obywateli wobec mediów narodowych. Ta więź będzie więzią obywatelską i więzią opartą na odpowiedzialności dziennikarzy i zarządców tych mediów przed narodem płacącym składkę, a nie przed poszczególnymi partiami politycznymi czy łaskawym – aktualnym bądź przyszłym – ministrem finansów. Każdy uczestniczący w finansowaniu mediów obywatel będzie miał pełne prawo oczekiwać dobrego zużytkowania swoich pieniędzy na pełnienie szeroko, lecz bardzo konkretnie opisanej misji.
Podsumowując, chcę podkreślić, że długo oczekiwana wielka odnowa mediów o charakterze publicznym, narodowym w naszym kraju, opisana w prezentowanej ustawie, w toku prac sejmowych będzie oczywiście poddana gruntownej debacie publicznej. Wszystkie dobre rozwiązania, ulepszające naszą propozycję, mają szansę być uwzględnione. Zależy nam bardzo na tym, by Telewizja Polska, Polskie Radio, rozgłośnie Polskiego Radia i ośrodki regionalne w każdym mieście wojewódzkim naszej ojczyzny oraz Polska Agencja Prasowa zostały przez Polaków uznane za swą chronioną jak źrenica oka własność, gwarantującą ich wolność i bezpieczną przyszłość, zbudowaną wokół jednoczących nas wartości, które nasz przyjaciel Gilbert Chesterton określił jako męstwo i szlachetność. Dzięki tej ustawie, w co głęboko wierzę, dobre imię Polski nie tylko będzie lepiej chronione, ale też stanie się przedmiotem dumy każdego obywatela naszej ojczyzny i każdego Polaka w świecie i skutecznym narzędziem zjednywania nam nowych wypróbowanych przyjaciół. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)