Wiersz Mariana Hemara: Zdemaskowane piosenki
„Je me sens dans tes bras si petite,
Si petite aupres de toi” –
Czy pan widzi tę drżącą kobitę?
Jej bezbronność, co w tych słowach łka?
Całe serce masz przed sobą odkryte,
Wszystek lęk w sercu jej ścichł…
„Je me sens dans tes bras si petite:
Jestem mała w ramionach twych”.
Użera się z kuchtą, na schodach od rana
Słychać jej wrzask –
Potem się wymalowała jak ściana
I drzwiami trzask –
Do Ipsu, do Litki i Ziutki na plotki
I ciastka żrą,
Zatańcz z nią w Adrii – jej uśmiech tak słodki –
Wargi jej drżą:
Jakaś jestem w twych ramionach taka mala…
Mógłbyś wziąć mnie na ręce i nieść…
Taka jestem zmęcona, nieśmiala,
Tylko pieść mnie, a pieść, a pieść…
Nie ściskala… mężusia patrzala…
Pan jest mocny… za mocny… a ja?
W twych ramionach czuję się taka mala…
Si petite aupres de toi…
Gdy widzi, że Litka ma nowe źrebaki
Zalewa ją krew –
Przy brydżu szachruje, na wprost daje znaki,
Żeby wyjść w trefl!
Mężowi wymyśla: psiakrew! do cholery!!
Palto mi kup!
O piątej przychodzi do twej garsoniery
I łka u twych stóp –
Jakaś jestem przy tobie taka mala…
Taka mala… to jej trick. To jej lep.
Proszę pana, niech się pan nie rozpala:
Niech pan weźmie coś ciężkiego i w łeb!
Ona duża, proszę pana, ona krowa,
Czy pan słyszy, co w głosie mym łka?
Jeśli panu się jakaś mala podoba…
Taka mala… pszę pana – to może ja?
Zapraszam do działu: Marian Hemar