15 listopada 2022 roku w Przewodowie doszło do tragedii – rakieta uderzyła w polskie terytorium, zabijając dwóch obywateli naszego kraju. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski natychmiast ogłosił światu, że była to rosyjska rakieta. „Nie ma co do tego wątpliwości” – mówił wtedy, oskarżając Moskwę o bezpośredni atak na NATO. Dziś wiemy, że to była nieprawda. Nie był to rosyjski pocisk, ale ukraińska rakieta przeciwlotnicza.
Fałszywe oskarżenia Zełenskiego i milczenie rządu Tuska
Teraz, po ponad roku, szef FBI Kash Patel powiedział głośno to, co wielu przemilczało: „Zełenski wyszedł na światową scenę i powiedział: ‘Rosja wystrzeliła rakietę w stronę Polski’, co byłoby aktem wojny. Okazało się, że Rosja nie wystrzeliła takiej rakiety” – stwierdził Patel. Tym samym podważył wiarygodność ukraińskiego prezydenta, który chciał wciągnąć Polskę i NATO w bezpośredni konflikt z Rosją.
🚨🇺🇸FBI DIRECTOR KASH PATEL: WHERE DID UKRAINE’S $100 BILLION GO? CONGRESS MUST INVESTIGATE
“Zelensky is out there. He went on the world stage and said Russia fired a rocket into Poland, which would literally be an act of war.
Well, it turned out that Russia fired no such… https://t.co/2S2Fnf4wQl pic.twitter.com/21PGsIQEUp
— Mario Nawfal (@MarioNawfal) March 2, 2025
Dla porządku: Rosja to agresor, kraj odpowiedzialny za barbarzyńską napaść na Ukrainę, za mordy, tortury i zbrodnie wojenne. Władimir Putin to wróg wolnego świata. Ale czy to znaczy, że mamy bezrefleksyjnie przyjmować każde słowo Kijowa jako prawdę objawioną? Nie możemy być naiwni! Nie możemy pozwolić na to, by Polska była traktowana jako pionek na szachownicy wielkich mocarstw.
I co na to rząd Donalda Tuska? Milczy. Nie domaga się przeprosin, nie żąda wyjaśnień od Zełenskiego. Polski rząd – zamiast bronić honoru naszych obywateli – pokornie kiwa głową na każde słowo płynące z Kijowa i Berlina.
Czy Polska zażąda przeprosin i odszkodowań? Interpelacja poselska
Dlatego skierowałem interpelację poselską do rządu Donalda Tuska z konkretnymi pytaniami:
- Czy rząd zamierza oficjalnie odnieść się do skandalicznych słów Zełenskiego, który świadomie oskarżył Rosję o atak na Polskę?
- Czy Polska domaga się przeprosin od Ukrainy?
- Czy rząd zażąda odszkodowań dla rodzin ofiar ukraińskiej rakiety?
- Czy polski rząd wyciągnie konsekwencje wobec Zełenskiego i zastanowi się nad ograniczeniem pomocy dla Ukrainy?
- Czy Polska będzie sprzeciwiać się udziałowi polskich żołnierzy w tej wojnie?
Interpelacja w sprawie reakcji polskiego rządu na wypowiedzi szefa FBI dotyczące incydentu w Przewodowie
W ostatnim czasie szef Federalnego Biura Śledczego (FBI), Kash Patel, w wywiadzie dla The Epoch Times odniósł się do wydarzeń z 15 listopada 2022 roku w Przewodowie, gdzie w… https://t.co/NXewjosuic
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) March 3, 2025
Nie dla polskich żołnierzy na ukraińskim froncie!
W ostatnich tygodniach docierają do nas niepokojące sygnały, że Niemcy i Francja naciskają, aby Polska wysłała swoje wojska na Ukrainę. Nie możemy do tego dopuścić! Nie możemy pozwolić, by polska krew była przelewana w cudzej wojnie!
Jasne jest, że Putin nie zatrzyma się na Ukrainie. Rosja od lat realizuje swoją imperialną politykę, marząc o odbudowie ZSRR. Wiemy, że jeśli Ukraina padnie, kolejne mogą być państwa bałtyckie, Mołdawia, a potem Polska. Ale to nie oznacza, że mamy bezrefleksyjnie wchodzić w ten konflikt!
Polska musi kierować się własnym interesem narodowym. Powinniśmy pomagać Ukrainie w zakresie humanitarnym, politycznym i logistycznym – ale nie możemy pozwolić, by polscy żołnierze ginęli za Kijów.
Polska nie może być pionkiem w cudzej grze
Zarówno Rosja, jak i Ukraina prowadzą swoje interesy. My też powinniśmy! A to oznacza, że:
✅ Nie możemy pozwalać na fałszywe oskarżenia i manipulacje.
✅ Nie możemy wysyłać polskich żołnierzy na wojnę.
✅ Nie możemy być na kolanach przed Kijowem, Moskwą, Berlinem czy Brukselą.
✅ Musimy domagać się przeprosin i rekompensaty za śmierć naszych obywateli.
Incydent w Przewodowie to sygnał ostrzegawczy. Polska nie może być biernym widzem, który akceptuje każde kłamstwo, byle tylko nie urazić „sojuszników”. Musimy twardo walczyć o nasze interesy. A rząd Donalda Tuska? Znów wybiera politykę poddaństwa.
Będę walczył o prawdę i interesy Polski!
Nie pozwolę, by ta sprawa została zamieciona pod dywan. Domagam się reakcji rządu! Jeśli dziś pozwolimy na milczenie, to jutro możemy zostać wciągnięci w jeszcze większą awanturę. Czy naprawdę mamy ryzykować eskalację wojny przez ukraińskie manipulacje?
Polska zasługuje na prawdę, a rodziny ofiar w Przewodowie – na sprawiedliwość!